Jeśli wakacje nie czują się dobrze w tym roku, może to mieć coś wspólnego z Białym Domem.
Kilka tygodni temu zostaliśmy obdarowani dekoracjami świątecznymi Białego Domu Melanii Trump, ale czegoś brakowało…
Obamowie.
Każdego roku przewidywaliśmy, jak pierwsza rodzina, a konkretnie królowa Michelle Obama, miała zamiar uzupełnić swoje dekoracje z zeszłego roku. Niestety, teraz pozostały nam tylko wspomnienia z przeszłości.
Zapomnijmy więc na chwilę o 2017 roku, patrząc wstecz na cały świąteczny doping, jaki przynieśli nam Obamowie.
2009: Pierwsza świąteczna tradycja rozpoczyna się od wielu i wielu ozdobnych drzew.
2010: Dekoracje rozprzestrzeniają się po całym Białym Domu.
2011: Nowe podejście do nowoczesnego Bożego Narodzenia z papier-mâché drzew i rzeźby Bo. (Tak, proszę.)
2012: W dekoracjach pojawiło się więcej Bo, więcej czerwieni i więcej balonów, bo czemu nie?
2013: Zdecydowali się na odważne oświadczenie nie tylko czerwony i zielony, ale wszystkie kolory tęczy.
2014: Nie jeden, ale dwa psy teraz, z dodatkiem Sunny do rodziny.
2015 : W tym momencie, jeśli nie używasz swoich zwierząt domowych jako zszywki wakacji robisz wszystko źle.
2016: Na ich ostatni rok (cue the tears), połączyli female empowerment, winter wonderland, i awangardowy wygląd.
Zabawnie jest wybrać się na spacer po alei pamięci, ale szczerze mówiąc to tylko sprawia, że tęsknimy za Obamami jeszcze bardziej. Sigh.