Czy jesteś ćpunem porównań?

Jako psychiatra, zdaję sobie sprawę, że porównywanie jest naturalną tendencją, którą wszyscy mamy. Może być całkowicie neutralne, jak wtedy, gdy po prostu oceniasz podobieństwa i różnice. Takie porównywanie jest niezbędne dla bystrego rozumowania. Jest również produktywne, jeśli inspiruje nas do naśladowania imponujących cech innej osoby. Staje się jednak dysfunkcyjne, gdy wzbudza zazdrość i zawiść, gdy oceniasz siebie jako lepszego lub gorszego od innych. Pomyśl o tym: bez porównań zazdrość i zawiść nie mogłyby istnieć. Co ciekawe, to jest bardziej powszechne, aby czuć się gorszy do tych z „więcej” niż czuć się wdzięczny w porównaniu do tych z „mniej.”

artykuł trwa po reklamie

Jesteśmy społeczeństwem porównania junkies. To zaczyna się od pierwszego dnia życia. Niemowlęta są porównywane do siebie. Kto jest mądrzejszy, cuter, bardziej precocious? Potem przychodzi gimnazjum. Pamiętam ohydną grę, w którą grali niektórzy z moich kolegów z klasy. Wybierali sobie cel, zazwyczaj nieśmiałego, niepewnego siebie ucznia. Następnie, drwiącym tonem, śpiewali jednogłośnie: „Wśród nas jest grzyb. Jej imię to (wpisz w puste miejsce) grzyb”, aż biedny dzieciak, całkowicie upokorzony, wymykał się. Tak więc w szkole istniały zasadniczo grzyby i nie-grzyby. Nie inaczej było z podziałem naszych porównań w późniejszym życiu, międzyludzkim i politycznym. Szyici i sunnici. Biali supremacjoniści kontra Żydzi i czarni. Protestanci i katolicy w Belfaście. Porównywanie się do innych może uniemożliwić nawiązanie więzi koleżeńskich i jest niedźwiedzią przysługą w poszukiwaniu prawdziwej wartości. Albo skończysz z krótszym końcem kija, albo, jeśli uznasz, że stawiasz się ponad kimkolwiek, jesteś nigdzie. (W mojej książce „Emocjonalna wolność” podkreślam, że porównywanie się do innych może wynikać z niskiej samooceny i braku wiary w integralność naszej własnej, niepowtarzalnej ścieżki życia. W duchowym sensie, porównywanie swojej ścieżki do ścieżki innej osoby jest porównywaniem jabłek i pomarańczy. Dlaczego? Twoje życie jest wyraźnie zaprojektowane dla twojego własnego rozwoju. Każda osoba, którą spotykasz, każda sytuacja, którą napotykasz, stanowi dla ciebie wyzwanie, by stać się silniejszą, bardziej kochającą i pewną siebie osobą. Spróbuj docenić łaskę zarówno przeszkód, jak i radości, którymi zostałeś obdarzony. To jest spuścizna życia dla Ciebie. Poczucie własnej wartości rodzi się z przyjęcia tego, pracy z tym, co przynosi każdy dzień. To, jak spędzisz swój czas tutaj, zależy od ciebie. Po co marnować go na porównywanie? Realistycznie rzecz biorąc, prawdopodobnie nadal będziesz to robić. Wszyscy będziemy. Mimo to, starajmy się skupić nasze oczy na sobie, aby zbudować poczucie własnej wartości, abyśmy mogli stać się bardziej wolni emocjonalnie.

Następujące ćwiczenie pomoże ci odwrócić zazdrość i zawiść. Im więcej będziesz je ćwiczyć, tym łatwiej będzie ci je wykonać.

Zatrzymaj porównywanie, zbuduj poczucie własnej wartości

  1. Wybierz osobę, wobec której czujesz zazdrość lub zawiść. Być może współpracownik, którego faworyzuje twój przełożony. Albo zarozumiały, dobrze sytuowany krewny. Uczyń tę osobę swoim przypadkiem testowym, zanim przejdziesz do przekształcania tych emocji z innymi.
  2. Zachowuj się inaczej. Ćwicz radzenie sobie z zazdrością i zawiścią poprzez świadome używanie pokory i unikanie porównań, nawet jeśli dana osoba cię irytuje. Na przykład, zamiast automatycznie szczerzyć się lub kurczyć w fotelu, kiedy twój przełożony chwali współpracownika, podziel się jej dobrymi pomysłami, co jest gestem koleżeńskim. Staraj się nie ulegać poczuciu „mniej niż”. Zamiast tego, jako pełnoprawna równa sobie osoba, dodawaj swoje własne dobre pomysły, nie pozwalając, by zniechęcił cię ich dobry kontakt lub twoje chwiejne poczucie własnej wartości. Chociaż masz prawo być zdenerwowany z powodu faworyzowania cię przez przełożonego, pokorne, ale pewne siebie podejście sprawi, że sytuacja zacznie się poprawiać. W tym przypadku i w sytuacji z zamożnym krewnym, praktykuj przykazanie „Nie będę porównywał”. Zmień swój sposób myślenia, aby skoncentrować się na tym, co masz, co sprawia, że jesteś szczęśliwy. Niech to będzie tonem twojej interakcji.
  3. Dawaj innym to, czego najbardziej pragniesz dla siebie. Jeśli chcesz, aby twoja praca była doceniana, doceniaj pracę innych. Jeśli pragniesz miłości, dawaj miłość. Jeśli chcesz mieć udaną karierę, pomóż rozkwitnąć karierze kogoś innego. Co się kręci, to się kręci – energetyczna dynamika, którą możesz zmobilizować.
  4. Ucz się z pozytywnych stron rywala. Oderwij swój umysł od tego, co postrzegasz jako swój brak i skieruj się ku samodoskonaleniu. Yoko Ono mówi: „Przekształć zazdrość w podziw, a to, co podziwiasz, stanie się częścią twojego życia” – to inspirujące credo, według którego warto żyć.
  5. Życz rywalowi wszystkiego dobrego. Nawet jeśli jest to trudne do zrobienia, spróbuj. To pomaga odwrócić negatywność do czegoś bardziej pozytywnego.
artykuł kontynuuje po reklamie

Wymienienie tych metod pomaga wziąć oczy z innych ludzi i z powrotem do siebie. Chodzi o to, aby docenić to, co masz, a nie skupiać się na tym, czego ci brakuje. Dużą częścią wolności emocjonalnej jest rozwijanie współczucia dla samego siebie, a nie bicie siebie. Chwal siebie. Zyskaj poczucie własnej wartości dzięki wysiłkom zmierzającym do pozytywnego radzenia sobie z zazdrością lub zawiścią. Okazywanie pokory i unikanie porównań pozwala ci budować poczucie własnej wartości. To sprzyja kochającej versus defensywnej postawie w związkach.

Judith Orloff MD jest autorką bestsellera New York Timesa Emotional Freedom i międzynarodowego bestsellera Second Sight. Jej inne książki to Pozytywna energia i Intuicyjne uzdrawianie. Jej praca była przedstawiana w The Today Show, CNN, the Oprah Magazine i USA Today. Dr Orloff syntetyzuje perły tradycyjnej medycyny z najnowszą wiedzą z zakresu intuicji i medycyny energetycznej. Jako asystentka profesora klinicznego psychiatrii na UCLA, z pasją wierzy, że przyszłość medycyny wiąże się z integracją wszystkich tych mądrości w celu osiągnięcia emocjonalnej wolności i całkowitego dobrostanu. Po więcej inspiracji odwiedź stronę www.drjudithorloff.com.

PODSTAWY

  • Zrozumienie zazdrości
  • Znajdź terapeutę w pobliżu mnie

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.