Jak wiele dzieci, Otis kocha swoją kolekcję przyrodniczą. Uwielbia zbierać przedmioty ze swoich spacerów na łonie natury, w tym martwe owady. W przeszłości przechowywaliśmy jego kolekcję przyrodniczą, w tym jego robaki, w pięknym drewnianym pudełku (ma ono sekcje i szklaną pokrywę), które sprawdzało się bardzo dobrze i pięknie wygląda na jego półkach.
Ale co jeśli nie chciałeś, aby dziecko dotykało robaków, co jeśli robaki były zbyt delikatne, aby zajmowały się nimi małe dzieci, co jeśli chciałeś przekazać robaki wielu małym dzieciom?
Czy myślałeś o ich konserwacji? Oto dwa sposoby, na które próbowaliśmy zachować nasze owady i pająki.
Konserwowanie owadów i pająków w płynie do dezynfekcji rąk. Tak, to jest coś takiego! Wiemy, że możemy konserwować zwierzęta w alkoholu, ale płyn do dezynfekcji rąk zawiesza owady, ułatwiając ich oglądanie w butelce! Jest to idealne oglądanie dla małych rączek i bardzo łatwe (i tanie) do zrobienia.
Jeśli chcesz oficjalny tutorial możesz przeczytać ten jeden Zbieranie Owadów: Preserving Insects in Hand Sanitizer at The Dragonfly Woman lub Jak zachować i wyświetlać okazy owadów w santyzatorze ręcznym autorstwa Sama Droege, biologa. Proszę zauważyć, że nie gotowaliśmy naszych butelek, ale usunęliśmy pęcherzyki powietrza za pomocą plastikowej pipety.
Użyliśmy 10ml szklanych fiolek z zakręcanymi wieczkami (ten rozmiar jest idealny dla małych owadów takich jak pszczoły i małe owady, ale potrzebowalibyście czegoś większego dla chrząszczy takich jak chrząszcz jelonek) żelu do dezynfekcji rąk, pęsety, plastikowej pipety (nasze pipety są takie jak ta, ale szukajcie mniejszych opakowań) i kilku martwych i wysuszonych owadów.
Wypełniliśmy fiolki żelem odkażającym do rąk. Znalazłem, że było dużo mniej pęcherzyków, jeśli wlaliśmy żel bezpośrednio do fiolki z butelki z odkażaczem do rąk, nie używając dozownika w pokrywie, jest to trochę niechlujne, ponieważ żel rodzaj kleksów w, ale warto z powodu mniejszej liczby pęcherzyków.
Odkąd fiolka była pełna środka odkażającego użyliśmy pincety, aby umieścić martwe i wysuszone robaki w fiolkach. Łatwo jest przenieść je do pożądanej pozycji. Następnie za pomocą pipety (jak pokazano poniżej) usunąłem niechciane bąbelki powietrza. Niektóre z butelek wymagały uzupełnienia żelem do dezynfekcji rąk i chodziłem tam i z powrotem usuwając bąbelki i dodając więcej żelu. Pod koniec byłem zadowolony z niewielkiej ilości pęcherzyków, które pozostały. Chcesz wypełnić fiolkę do góry środkiem do dezynfekcji rąk, aby zapobiec tworzeniu się pęcherzyków w przyszłości, zwłaszcza jeśli mogą być traktowane szorstko przez dzieci.
To prawie zbyt proste. Myślę, że wyglądają cudownie! Jest tyle możliwości w tej technice w zależności od okazów, które masz. Mieliśmy kilka różnych pszczół i osę, więc są one przydatne w badaniach nad osami i pszczołami. Mogłyby się też sprawdzić w badaniach nad cyklem życiowym.
Jeśli przyjrzysz się z bliska, możesz zobaczyć tak wiele szczegółów, wszystkie części pszczoły, włosy i skrzydła. Poniższy obrazek pokazuje jak wyglądają z usuniętymi pęcherzykami powietrza.
Zdecydowanie spróbowałabym tego ponownie!
Inny sposób, w jaki chciałam spróbować zachować owady to żywica. Uwielbiamy nasze kupione w sklepie żywiczne owady, były nieocenione w naszym domu, kiedy uczyliśmy dzieci o owadach i pająkach, których nie mamy lokalnie lub nie chcemy, żeby dotykały, jak skorpiony. Powyżej znajduje się piękny obrazek z Luluslist, który był moją inspiracją do wypróbowania tej techniki.
Jest to całkowicie wykonalne jako DIY i dobre dla większych okazów. Użyliśmy okrągłych form silikonowych, ale istnieje wiele form dostępnych w zależności od wielkości okazów, a my użyliśmy żywicy o wysokim połysku, nietoksycznej, wolnej od BPA. Jeśli chcesz zrobić tylko kilka próbek, ten mały zestaw żywicy jest idealny. Ma on również proporcje 1:1 do mieszania, co sprawia, że jest bardzo łatwy w użyciu. Używamy również tego zestawu do mieszania i odmierzania, aby ułatwić odmierzanie małych, ale konkretnych ilości, musisz być dokładny przy mieszaniu, inaczej żywica się nie zwiąże. Żywica jest tańsza, jeśli kupuje się ją luzem, ale po związaniu nie można jej poddać recyklingowi ani kompostowaniu, więc nie chciałam używać jej zbyt wiele ani zbyt wiele eksperymentować.
Żywica jest trudniejsza w obróbce i zajmuje więcej czasu, ale daje bardzo wytrzymały produkt. Chciałabym również spróbować tego ponownie, nasz trzmiel miał dużo bąbelków, a to być może z powodu jego rozmytych włosów. Byłyby to piękne prezenty, moje starsze dzieci mogłyby zrobić przycisk do papieru dla swoich dziadków, lub jako pamiątki z wizyt w wyjątkowych miejscach, uwielbiam przykłady z muszlami i liśćmi! Otis mógłby pomóc zachować niektóre z jego małych muszli, aby zapamiętać jego ulubione plaże Wielkiej Brytanii!
Uwielbiałam bawić się z owadami, metoda z odkażaczem do rąk była najłatwiejsza, ale obie mają tyle potencjału do badania owadów i pająków w domu!