— Emma Watson przywraca do życia ukochaną animowaną postać, Belle, w Disney’s live-action „Beauty & the Beast.”
Aktorka zatrzymała się dziś w „Good Morning America” i zdradziła, jak jej postać różni się od Belle w wersji animowanej.
„Ona jest trochę inna,” powiedziała Watson. „Myślę, że mieliśmy trochę więcej przestrzeni i więcej miejsca, aby opowiedzieć trochę więcej historii Belle w tym jednym. Mam nadzieję, że jest nieco bardziej nowoczesną wersją… została trochę zaktualizowana, ale była dość postępowa w swoim DNA naprawdę. Była trochę zbuntowaną księżniczką Disneya.”
W filmie, Watson sama tańczyła i śpiewała, co było wyzwaniem w niektórych momentach.
„To coś, co zawsze robiłam i zawsze kochałam robić, ale robić to w tak ukochanym musicalu i kiedy piosenki są tak dobrze znane, myślę, że naprawdę czułam ciężar tego” – powiedziała Watson. „Nie wiem, jak to wytłumaczyć. To zupełnie inna rzecz niż aktorstwo. Nie ma się za czym schować. To jest twój głos i tak, czułam się bardzo jakby naga robiąc to po raz pierwszy, więc myślę, że to było najtrudniejsze.”
„Piękna i Bestia” trafiła do kin 17 marca.
The Walt Disney Co. jest spółką macierzystą ABC News.