Everybody Has A Plan Until They Get Punched In The Mouth – Indy Grit Community

Mike Tyson słynnie powiedział: „Każdy ma plan, dopóki nie dostanie ciosu w usta”. Ta odpowiedź była na pytanie reportera dotyczące tego, czy był zaniepokojony planem walki Evander Holyfield.
Lata później, inny reporter poprosił Tysona o rozwinięcie jego ówczesnego słynnego cytatu. Reporter skomentował: „To, co tak bardzo podoba mi się w tym cytacie, to fakt, że jego zastosowanie rozciąga się daleko poza boks. Ma on znaczenie w każdej dziedzinie życia, niezależnie od tego, czy cios pochodzi z problemów zdrowotnych, utraty pracy, złej inwestycji, korka ulicznego, czy czegokolwiek innego. To jak reagujesz na te przeciwności, które cię określają, a nie same przeciwności.”
Tyson odpowiedział: „Dokładnie – jeśli jesteś dobry i twój plan działa, gdzieś w trakcie trwania tego, wyniku tego wydarzenia, w którym bierzesz udział, dosięgnie cię gniew, zły koniec kija. Zobaczmy jak sobie z tym poradzisz. Normalnie ludzie nie radzą sobie z tym tak dobrze.”
Reputacja Tysona obejmowała dziki i zastraszający styl boksowania połączony z kontrowersyjnym zachowaniem wewnątrz i na zewnątrz ringu. Królował jako niekwestionowany mistrz świata wagi ciężkiej i dzierży rekord jako najmłodszy bokser, który zdobył tytuł w wadze ciężkiej. Tyson był jednym z bardzo niewielu ludzi w historii boksu, którzy odzyskali tytuł mistrzowski w wadze ciężkiej po jego utracie. Oprócz kontrowersyjnej kariery bokserskiej, Tyson przetrwał bankructwo, pobyt w więzieniu i tragedię rodzinną. Ostatnio założył Fundację Mike Tyson Cares, aby „dać dzieciom szansę walki” poprzez zapewnienie innowacyjnych ośrodków, które zapewniają kompleksowe potrzeby dzieci z rozbitych domów.
Szczerze mówiąc, są rozdziały historii Tysona, które są niesmaczne. Ale, ja podziwiam jego hart ducha, który pozwolił mu iść dalej, pokonując jedną przeciwność losu (głównie z własnej winy) po drugiej. A jego słynny cytat przypomina, że nie chodzi o twoje plany, ale o to, co zrobisz, gdy już dostaniesz w pysk.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.