Ponieważ dość łatwo jest mnie dosięgnąć przez media społecznościowe, rzadko kiedy ludzie używają formularza kontaktowego na mojej stronie, aby się do mnie dostać.
Zawsze jestem trochę podekscytowany, gdy dostaję jeden z tych e-maili. Miałem kilku interesujących ludzi kontaktujących się ze mną w przeszłości w sprawie naszych podobnych zainteresowań, i ogólnie jestem dość szczęśliwy, aby nawiązać nowe połączenie.
Zdziwiłem się, gdy odkryłem, że wiadomość była od starego chłopaka, kogoś, z kim umawiałem się krótko, gdy mieszkałem w innym mieście kilka lat temu.
Prawie zapomniałem o tym związku, lub, przynajmniej, nie było to coś, o czym często myślałem. To nie był super poważny związek.
On był facetem, którego poznałam na zajęciach z ceramiki w moim community college. Flirtowaliśmy trochę w szkole i skończyło się na randce przez kilka miesięcy. Spędzaliśmy przyzwoitą ilość czasu razem przez jakiś czas.
Pamiętam go jako w porządku faceta. Zdecydowanie nie był wredny czy obraźliwy w jakikolwiek sposób, ale miał pewne osobiste problemy ze swoim zdrowiem, poczuciem własnej wartości i motywacją; i myślę, że to spowodowało, że zachowywał się w stosunkowo egocentryczny i nierozważny sposób czasami.
Szczegóły nie są tu istotne, ale wystarczy powiedzieć, że straciłam zainteresowanie spędzaniem czasu z nim zbyt długo. Jednakże, łatwo odeszłam od tego związku i nie przeszkadzały mi myśli o nim.
Byłam zaskoczona, gdy dostałam jego wiadomość, i pamiętam linię, która najbardziej mi się wyróżniała:
„To było 90% mnie i 10% ciebie.”
To rzadkie, że dostajesz usłyszeć ex powiedzieć coś zbliżającego się „To wszystko moja wina,” i oczywiście, to prawie nigdy nie jest wszystko niczyja wina w związku.
Niemniej jednak, to zdanie, które czuje się całkiem dobrze czytać. Słyszałem, jak moje ego mruczy jak kot.
Czy czuję się oczyszczony z zarzutów?
Kiedy po raz pierwszy zacząłem czytać ten e-mail i zrozumiałem, o co w nim chodzi, miałem moment, w którym poczułem się naprawdę niesamowicie.
Tak!
To był on, a nie ja. Byłem tym wspaniałym przez cały czas, a wszelkie wątpliwości, które kiedykolwiek miałem na ten temat mogą teraz umrzeć.
To uczucie minęło naprawdę szybko.
Potem, zacząłem zgadywać drugi raz siebie, i to był tylko początek nieoczekiwanego emocjonalnego rollercoastera.
.