WASHINGTON – Siły Powietrzne będą rozwijać nową konstelację satelitów ostrzegających przed rakietami wśród obaw, że obecny system jest podatny na ataki i nie jest dobrym zwrotem z inwestycji.
W budżecie proponowanym na rok fiskalny 2019, Siły Powietrzne przyspieszają rozwój następnej generacji satelitów ostrzegających przed rakietami. Zapewnia 643 miliony dolarów na ten program i eliminuje finansowanie pojazdów 7 i 8 systemu Space Based Infrared System, czyli SBIRS. Znacznie ograniczono również środki na dalszy rozwój programu SBIRS.
Rzecznik Sił Powietrznych Maj. Will Russell powiedział SpaceNews, że nowy plan dla SBIRS ma zapewnić „zdolne do przetrwania zdolności ostrzegania przed rakietami do połowy lat 2020, aby przeciwdziałać postępom przeciwnika.” Finansowanie dla pojazdów kosmicznych SBIRS 7 i 8 przechodzi do nowego programu o nazwie „Next Generation Overhead Persistent Infrared”. Siły Powietrzne również przyspieszają rozwój nowego systemu kontroli naziemnej.
Co dokładnie zastąpi SBIRS pozostaje do przewidzenia. Sekretarz Sił Powietrznych Heather Wilson zasugerowała, że nowy system będzie „prostszy” i bardziej odporny na ataki wroga.
Program SBIRS, w międzyczasie, kontynuuje swoją działalność. Istnieją jeszcze dwa satelity są montowane w zakładzie Lockheed Martin w Sunnyvale w Kalifornii, które są planowane do uruchomienia w ciągu najbliższych trzech do czterech lat. Northrop Grumman dostarcza obciążenia użytkowe czujników.
Siły Powietrzne w zeszłym miesiącu wysłały na orbitę czwartego geosynchronicznego satelitę Space Based Infrared System, znanego jako SBIRS GEO Flight 4. I już poszukuje ofert od dostawców startowych dla piątego satelity SBIRS GEO w 2021 roku. Oczekuje się, że szósty SBIRS GEO pojawi się w 2022 roku.
„Produkuje się dużo sprzętu”, powiedział Tom McCormick, wiceprezes działu Overhead Persistent Infrared Systems firmy Lockheed Martin.
Z czterema satelitami geostacjonarnymi na orbicie – jak również dwoma ładunkami na satelitach na orbitach polarnych – SBIRS osiągnął minimalną konfigurację „bazową”, którą Siły Powietrzne uważają za wystarczającą do zaspokojenia potrzeb wczesnego ostrzegania i nadzoru na całym świecie. Do 2022 roku, dwa kolejne satelity przyniosą dodatkowe „oczy” z mieszanką skanujących i wpatrujących się w podczerwień czujników.
Pierwsze cztery satelity kosztowały średnio 1,7 miliarda dolarów za satelitę, w tym części zamienne i sprzęt pomocniczy.
McCormick powiedział, że SBIRS 5 i 6 będą kosztować o 20 procent mniej. Redukcje wynikały z kombinacji usprawnień produkcyjnych zainicjowanych przez Lockheed Martin – takich jak wykorzystanie komercyjnej magistrali statku kosmicznego LM2100 – oraz z eliminacji biurokracji zarządzonej przez Siły Powietrzne, powiedział w wywiadzie.
Wezwania do podążania w nowym kierunku
Wojskowi urzędnicy od pewnego czasu sugerowali, że programowi należy się korekta. Pomimo ostatnich sukcesów, SBIRS nie cieszy się szerokim poparciem. Krytycy twierdzą, że stał się on dzieckiem z plakatu dla wojskowych nabytków, które kosztują zbyt dużo i których produkcja trwa zbyt długo.
Kluczowym zwolennikiem wstrząśnięcia programem satelitów ostrzegających przed pociskami jest gen. John Hyten, dowódca Dowództwa Strategicznego USA. Ostrzegł on, że rosnące ryzyko ataków cybernetycznych i elektronicznych czyni konstelacje amerykańskie coraz bardziej podatnymi na ataki i że przyszłe systemy powinny być bardziej odporne. Nie wymieniając konkretnie SBIRS, zasugerował, że Pentagon powinien zaprzestać budowy „wykwintnych” satelitów, które stanowią „soczyste” cele dla wrogów.
Jako szef Dowództwa Strategicznego, Hyten jest odpowiedzialny za globalne dowodzenie i kontrolę narodowych sił nuklearnych. Elektroniczny atak na amerykańskie satelity może mieć katastrofalne skutki, ostrzegł. Jednym ze sposobów, aby strategiczne systemy ostrzegania przed rakietami były bardziej odporne, powiedział, byłoby rozmieszczenie sieci mniejszych, tańszych satelitów, które mogłyby być łatwiej zastąpione, gdyby zostały zaatakowane.
Hyten również skrytykował linię czasową Sił Powietrznych do opracowania SBIRS następnej generacji. Centrum Systemów Kosmicznych i Rakietowych zaleciło przyrostowy program pięciu „blokowych” modernizacji rozpoczynający się w 2025 r. i osiągający zakończenie do 2029 r.
Hyten nazwał to „śmiesznym”, że nowa konstelacja może zająć 12 lat, aby ją postawić. „Wszystko, czego potrzebuję, to komercyjny autobus, który możemy kupić od kogokolwiek” – powiedział w grudniu. Należy skupić się na inwestowaniu w „bardzo dobry czujnik” do strategicznego ostrzegania przed rakietami, który może być dołączony do każdego satelity.
W telekonferencji z reporterami w zeszłym miesiącu, Air Force Col. Dennis Bythewood, dyrektor Dyrekcji Systemów Teledetekcji, bronił harmonogramu jako takiego, który jest „absolutnie zgodny” z wymaganiami wojska w zakresie zdolności ostrzegania przed pociskami.
McCormick, w międzyczasie, powiedział, że Lockheed Martin „zapewnia wszystkie dane wejściowe, których rząd chce, aby pomóc im skrystalizować ich ścieżkę naprzód.” Dodał: „Jesteśmy zainteresowani, aby zobaczyć rząd firm up swój plan nabycia.”
Przedsiębiorstwa w przemyśle obronnym i kosmicznym rzuciły wyzwanie Siłom Powietrznym, aby otworzyć program SBIRS dla konkurentów. McCormick powiedział, że Lockheed „stara się utrzymać naszą pozycję partnera z wyboru” i nadal bada sposoby obniżenia kosztów i zwiększenia możliwości SBIRS.
„Z pewnością rozumiemy potrzebę szybkości, której poszukuje gen. Hyten”, powiedział McCormick.
Krytycy również potępili program SBIRS za używanie zastrzeżonego oprogramowania Lockheed w systemach kontroli naziemnej, co utrudnia dodawanie aplikacji od nietradycyjnych dostawców. Nowy wniosek budżetowy dla zmodernizowanego systemu naziemnego sugeruje, że Siły Powietrzne nie sprzeciwiają się.
McCormick powiedział, że Siły Powietrzne niedawno zaakceptowały najnowszą aktualizację Block 10 systemu naziemnego SBIRS. „To jest bardziej otwarte, niż ludzie zdają sobie sprawę,” powiedział. „Skonsolidowaliśmy wiele lokalizacji naziemnych do wspólnego centrum kontroli operacyjnej.”
Lockheed założył laboratorium badawcze „sensor open framework architecture” w Boulder, Colorado, gdzie użytkownicy Sił Powietrznych mogą testować eksperymentalne czujniki i komercyjne aplikacje oprogramowania, powiedział McCormick. „Przemysł może korzystać z tego laboratorium, aby uzyskać dostęp do prawdziwych danych teledetekcyjnych w podczerwieni i danych pogodowych”. Dyrekcja Systemów Zdalnego Odczuwania wybiera najbardziej obiecujące aplikacje i przekazuje je operatorom w Buckley Air Force Base w Aurora, Colorado.
Deweloperzy czujników w przemyśle obronnym i kosmicznym również szukają możliwości konkurowania o pracę w SBIRS. „To kluczowy program, który śledziliśmy” – powiedział SpaceNews Christy Doyle, dyrektor generalny Raytheon Vision Systems.
Firma od dziesięcioleci rozwija technologię termowizyjną dla Pentagonu i NASA. Raytheon spodziewa się, że będzie miał szansę konkurować o zestaw czujników w SBIRS następnej generacji, powiedział Doyle. „To ekscytujący czas dla przestrzeni kosmicznej,” powiedziała. „I jest to czas przejściowy dla biznesu kosmicznego.”
Nota redaktora: Wcześniejsza wersja tej historii pojawiła się w wydaniu magazynu SpaceNews z 12 lutego
.