Lombardowie

Lombardowie byli germańskim plemieniem, które wywodziło się ze Skandynawii i migrowało do regionu Panonii (mniej więcej współczesne Węgry). Ich migracja jest uważana za część „Wędrówki Ludów” lub „Wielkiej Migracji”, która była okresem z grubsza zdefiniowanym jako trwający w latach 376-476 CE (choć przyznaje się, że migracje te mogły rozpocząć się wcześniej i trwać dłużej). Historyk J. F. C. Fuller pisze, że „Wędrówka ludów” oficjalnie rozpoczyna się „wraz z przekroczeniem Dunaju przez Gotów w 376 r.”, ale istnieją dowody na takie migracje przed tą datą (277).

Lombardowie są po raz pierwszy wymienieni w źródłach rzymskich w 9 r. n.e. przez historyka Velleiusa Paterculusa, ponownie w 20 r. n.e. przez Strabo, a w 98 r. n.e. przez Tacyta. Najbardziej wyczerpującą wczesną relacją o ich pochodzeniu jest Historia Lombardów napisana przez Pawła Diakona pod koniec VIII w. n.e. na podstawie wcześniejszej pracy znanej jako Pochodzenie Lombardów, ale jak zauważa historyk Roger Collins, „jest to praca pełna problemów dla historyka”, ponieważ „jej informacje zależą od różnych źródeł, nie wszystkie możliwe do zidentyfikowania i o nierównej wartości” (198).

Remove Ads

Advertisement

Ponadto, dzieło Pawła Diakona zawiera relacje, które on sam określa jako „głupie”, oraz inne (takie jak prostytutka rodząca siedmioro dzieci naraz, z których jedno zostaje później lombardzkim królem Lamissio), które, jak twierdzi, powinny być przyjęte jako fakt. Mimo to historycy oparli się na pracy Paula, ponieważ dostarcza ona bardziej wiarygodnych informacji na temat wczesnej historii Lombardów.

Wydaje się, że rodzaj przemocy na tle religijnym odnotowany w innych królestwach nigdy nie stanowił problemu w królestwie Lombardów.

Sprzymierzyli się z Cesarstwem Wschodniorzymskim przeciwko Ostrogotom z Italii i walczyli dla Rzymu w bitwie pod Taginae przeciwko Totili w 552 roku. W 568 r. masowo opuścili Panonię i najechali Italię, zakładając królestwo Lombardów pod wodzą króla Alboina (r. ok. 560-572 CE). Ich królestwo rosło w siłę i rozmiar, aż objęło prawie całe współczesne Włochy; przetrwało do 774 r., kiedy to zostało pokonane przez Franków, a potem istniało we Włoszech tylko jako małe miasta-państwa podległe innym mocarstwom. Ich nazwa przetrwała do dziś w dzisiejszym regionie Lombardii w północnych Włoszech.

Remove Ads

Advertisement

Wczesna historia & Sojusz z Rzymem

Paul Diakon relacjonuje, że Lombardowie byli pierwotnie skandynawskim plemieniem znanym jako Winni. Przywódcami jednej z podgrup tego plemienia byli Ibor i Aio, którzy wraz ze swoją matką Gambarą opuścili plemię i wyemigrowali na południe, osiedlając się w końcu w regionie, który Paweł nazywa Scoringa (w pobliżu rzeki Łaby). Paweł pisze, że Wandalowie w okolicy byli „wymuszanie wszystkich sąsiednich przez wojnę” i „wysłał posłańców do Winnili, aby powiedzieć im, że powinni albo płacić daninę do Wandalów lub przygotować się do zmagań wojennych” (8-9). Dwaj bracia zdecydowali, „że lepiej jest zachować wolność przez broń niż splamić ją przez płacenie daniny” i wysłali słowo do Wandalów, że wolą walczyć niż żyć jako niewolnicy. Ich problem polegał jednak na tym, że nie mieli zbyt dużej siły bojowej i z pewnością przewyższali liczebnie armię Wandalów.

Paul Diakon pisze, że obie strony odwoływały się do swego głównego boga, Odyna, o zwycięstwo:

Kochasz historię?

Zapisz się na nasz cotygodniowy biuletyn e-mailowy!

W tym momencie starcy opowiadają głupią historię, że Wandalowie, przychodząc do Godana (Odyna) prosili go o zwycięstwo nad Winnimi, a on odpowiedział, że da zwycięstwo tym, których zobaczy jako pierwszych o wschodzie słońca. (9)

Gambara z Winni udał się wtedy do Frei, żony Odyna, i poprosił ją, by dała zwycięstwo jej synom w bitwie. Freia powiedziała Gambarze, że kobiety Winni powinny „ściągnąć włosy i ułożyć je na twarzy jak brodę, i że wczesnym rankiem powinny być obecne ze swymi mężami i w podobny sposób ustawić się tak, by być widziane przez Godana z kwartału, w którym miał zwyczaj patrzeć przez swoje okno na wschód” (9). Kobiety ustawiły się w szeregu z włosami związanymi tak, by wyglądały jak brody, a następnego ranka Odyn wyjrzał przez okno o wschodzie słońca i zobaczył je stojące gotowe na polu. Zapytał: „Kim są ci długobodzy?”. Wtedy Freia powiedziała, że skoro nadał plemieniu imię, powinien też dać im zwycięstwo, co też uczynił; i tak Winni stali się „Długobrodymi”, którzy z czasem stali się „Lombardami”.

Paul pisze o tej opowieści, że „te rzeczy są śmiechu warte i nie należy ich brać pod uwagę” i twierdzi, że nazwa „Langobardowie” pochodzi od długości męskich bród („Długie brody”), których nie chcą przycinać. Większość uczonych uważa, że ich nazwa pochodzi od jednego z imion Odyna, Langbaror, ponieważ plemię poświęciło się czczeniu Odyna w pewnym momencie po opuszczeniu Skandynawii.

Po pokonaniu Wandalów, Lombardowie znaleźli niewiele żywności i zasobów w regionie i, według Pawła, „cierpieli wielki niedostatek z powodu głodu” i „ich umysły były wypełnione przerażeniem” (10). Postanowili więc ruszyć dalej i po wielu innych przygodach (w tym bitwach i pojedynkach z różnymi przeciwnikami) osiedlili się w krainie na wschód od Łaby, znanej Pawłowi Diakonowi jako Mauringa i odpowiadającej dzisiejszej Austrii. Tutaj zostali na pewien czas pokonani przez Konfederację Saską, aż w końcu powstali pod wodzą swojego króla Agelmunda (syna Aio) i żyli jako autonomiczny lud przez następne 30 lat.

Remove Ads

Advertisement

Lombard Drinking Horn
by Osama Shukir Muhammed Amin (CC BY-NC-.SA)

To właśnie w tym momencie Paweł podaje swoją relację o prostytutce, która urodziła siedmioro niechcianych dzieci i wrzuciła je do stawu rybnego, by utonęły. Król Agelmund zatrzymuje się przy stawie, aby dać swojemu koniowi wodę i znajduje jedno z dzieci, które nadal żyje, więc wyciąga go i wychowuje jak własnego syna. Był to Lamissio, który „gdy dorósł, stał się tak energicznym młodzieńcem, że bardzo lubił też walczyć, a po śmierci Agelmunda kierował rządami królestwa” (13-14). Dojście Lamissio do władzy nastąpiło po najeździe Bułgarów, w którym zginął Agelmund, a jego córka została porwana.

Lamissio zjednoczył Lombardów, pokonał Bułgarów i uratował księżniczkę. Inni królowie, tacy jak Lethu, Hildeoc i Gudeoc, podążyli za Lamissio i, być może z powodu przeludnienia i braku zasobów, a być może z powodu konfliktu z Hunami, przenieśli się w około 487 r. po zniszczeniu przez Odoacera z Włoch plemienia Rugii, które tam mieszkało, do regionu Dunaju. Mniej więcej w tym momencie zwrócili na siebie uwagę Cesarstwa Wschodniorzymskiego (Bizantyjskiego), które zaprosiło ich do Panonii, by bronili regionu przed plemieniem Gepidów lub, jak podają inne źródła, byli częścią hegemonii Turyngów (Gotów), która się rozpadła, a oni sami wyemigrowali do Panonii. W tym właśnie okresie, ok. 526 r. n.e., nad plemieniem Lombardów panował pierwszy „zdecydowanie historyczny król Wacho” (Halsall, 398). Pokonali oni Herulów, którzy żyli w Panonii, i przejęli ich ziemie przodków.

Wspieraj naszą organizację non-profit

Z twoją pomocą tworzymy darmowe treści, które pomagają milionom ludzi uczyć się historii na całym świecie.

Become a Member

Remove Ads

Advertisement

Allies & Enemies of Rome

Under their king Wacho and, later, Audoin (reigned 546-560 CE), the Lombards prosperował w Panonii. Audoin zmarł w 560 CE i został zastąpiony przez swojego syna Alboina (panował 560-572 CE), jednego z największych królów lombardzkich. Alboin, według niektórych źródeł, uważał, że najlepszym sposobem na pokonanie Gepidów jest sprzymierzenie się z królem Awarów Bajanem I (panował 562/565-602 CE) i pokonał ich w bitwie w 567 CE, zabijając ich króla Cunimunda i zabierając jego głowę jako trofeum, które później zamienił w swój kielich z winem.

Źródła różnią się w tych szczegółach, jednak, i to może być Bayan I, który zasugerował sojusz i kto zabił Cunimunda, później dając czaszkę do Alboin do świętowania ich zwycięstwa. Po pokonaniu Gepidów Awarowie zyskali jednak przewagę w regionie dzięki układowi, jaki Alboin zawarł z Bajanem I przed bitwą. Bajan I nalegał, by w razie pokonania Gepidów cała ziemia i bogactwa Gepidów przeszły na własność Awarów, a nie Lombardów. Nie wiadomo, dlaczego Alboin zgodził się na te niekorzystne warunki. Mając pod swoją kontrolą ziemie Gepidów, Awarowie zaczęli sprawować większą władzę niż Gepidzi kiedykolwiek sprawowali. Uczony Guy Halsall pisze:

Remove Ads

Advertisement

W końcu, pomimo zwycięstw nad Gepidami, w trzeciej ćwierci pięćdziesiątego wieku Lombardowie ponownie znaleźli się w pozycji przegranej frakcji politycznej, gdy Awarowie, przeniesieni do regionu Dunaju przez wschodnich Rzymian, stali się dominującą siłą na tym obszarze. (399)

Alboin ożenił się wtedy z Rosamundą, córką króla Cunimunda, aby związać Lombardów i Gepidów sojuszem przeciwko Awarom, ale do tego czasu Awarowie stali się zbyt potężni, a Gepidowie zbyt słabi; Alboin uznał, że rozsądniej będzie opuścić ten region. Wielu żołnierzy lombardzkich służyło w siłach cesarskich pod dowództwem generała Narsesa w Italii, szczególnie dobrze spisując się w bitwie pod Taginae w 552 r., gdzie Narses pokonał ostrogockiego króla Totilę i odzyskał Italię dla cesarstwa. Żołnierze ci wciąż pamiętali Italię jako zieloną i żyzną ziemię i albo zasugerowali migrację do Alboina, albo, według innych źródeł, Narses sam zaprosił ich do Italii (to późniejsze twierdzenie jest rutynowo kwestionowane). Niezależnie od motywacji, w 568 r. Alboin wyprowadził Lombardów z Panonii do północnych Włoch.

Inwazja na Włochy &Śmierć Alboina

Alboin zastał kraj stosunkowo opustoszały i w większości przypadków zdobywał miasto za miastem przy niewielkim lub żadnym sprzeciwie sił cesarskich (wielkim wyjątkiem była Pawia, której zdobycie wymagało trzyletniego oblężenia). Do 572 r. Alboin podbił większość Włoch, ustanawiając swoją stolicę w Weronie, dopóki Pawia nie została zdobyta. Podzielił kraj na 36 terytoriów zwanych „księstwami”, z których każde było zarządzane przez księcia podlegającego bezpośrednio królowi.

Pomimo że takie rozwiązanie zapewniało sprawne rządy z biurokratycznego punktu widzenia, pozostawiało zbyt wiele władzy w rękach poszczególnych książąt, a regiony albo prosperowały, albo cierpiały, w zależności od jakości danego księcia. Alboin skutecznie rządził z Werony, ale ponieważ był bardziej zainteresowany zabezpieczeniem swoich granic przed Frankami i odpieraniem wschodniego imperium, pozostawił sprawy rządowe swoim podwładnym, co spowodowało brak spójności między terytoriami, ponieważ każdy książę, co naturalne, chciał jak najlepiej dla swojego regionu.

Królestwo Lombardów było zatem w szczególnie trudnym stanie w 572 r., kiedy król Alboin został zamordowany przez spiskowców pod wodzą swojej żony Rosamundy. Według Pawła Diakona, nigdy nie wybaczyła ona Alboinowi zabicia jej ojca i przekonała przybranego brata Alboina, Helmechisa, by go zamordował. Inne źródła dotyczące zabójstwa Alboina (takie jak Grzegorz z Tours czy Mariusz z Aventicum) podają różne szczegóły, ale wszystkie zgadzają się, że spisek został zawiązany przez Rosamundę, która kazała zabić Alboina, aby pomścić swojego ojca.

Paul Diakon przytacza słynną historię Alboina zmuszającego Rosamundę do picia z kielicha, który wykonał z czaszki jej ojca, zapraszając ją, aby „piła szczęśliwie ze swoim ojcem”. Ta zniewaga, jak twierdzi Paweł, była tym, co ostatecznie doprowadziło Rosamundę do zabicia męża. Po utracie króla różne terytoria lombardzkie stały się jeszcze mniej zjednoczone, walcząc ze sobą aż do momentu, gdy zagroziły im zewnętrzne siły Franków i Cesarstwa Wschodniego.

Cesarstwo Bizantyjskie wydało ogromne sumy pieniędzy, by odzyskać Italię od Ostrogotów po śmierci Teodoryka Wielkiego w 526 roku. W latach 526-555 Cesarstwo Wschodnie prowadziło niemal nieustanną wojnę z Ostrogotami we Włoszech, często wykorzystując przeciwko nim Lombardów. Był to więc cios, gdy ich dawni sprzymierzeńcy zajęli ziemie, o których odzyskanie cesarskie siły tak ciężko walczyły.

W ok. 582 r. cesarz bizantyjski Maurycy ustanowił egzarchat w Rawennie, którego celem było odzyskanie Włoch od Lombardów. Egzarchowie byli dowódcami wojskowymi, których rolą było zorganizowanie ludności i wyposażenie armii. Jednak mieszkańcy Italii, którzy wciąż pamiętali wygórowane podatki cesarstwa, nie byli zainteresowani powrotem rządów cesarskich, a jeszcze mniej chcieli, by ich pieniądze z podatków szły na finansowanie kolejnych wojen cesarstwa, zamiast na poprawę sytuacji na ich własnej ziemi. Egzarchat był więc nieskuteczny i nie przyniósł żadnych efektów.

Mapa Królestwa Lombardzkiego, 575 CE
by Castagna (CC BY-SA)

Sukcesorzy Alboina &Królestwo Lombardzkie

Zagrożenie ze strony sił cesarskich, skłoniła jednak książąt lombardzkich do zaprzestania walk między sobą i wybrania króla, Authariego, w 586 r. n.e. Authari pokonał siły bizantyjskie, które w końcu zjednoczyły się przeciwko Lombardom w 586 r., ale w następnym roku stracił na ich rzecz ziemie w kolejnej bitwie. Chcąc wzmocnić swoją pozycję, zainicjował małżeństwo z córką jednego z królów frankijskich, Childeberta II, ale negocjacje się nie powiodły i Childebert wydał swoją córkę za króla Wizygotów. Frankowie, którzy od dawna byli wrogo nastawieni do Cesarstwa Bizantyjskiego, teraz sprzymierzyli się z nim przeciwko Lombardom i w 590 r. przeprowadzili zakrojoną na szeroką skalę inwazję na Italię, zajmując wiele ważnych miast.

Authari ożenił się następnie z córką bawarskiego księcia, Teodelindą, aby zapewnić sobie pewnego rodzaju sojusz przeciwko siłom Franków i Bizantyjczyków. Zanim jednak zdołał doprowadzić do jakiegokolwiek zaangażowania militarnego, zmarł w 590 r., a jego następcą został jego krewny (prawdopodobnie bratanek) Agilulf (panował w latach 590-616), który poślubił wdowę po nim. Agilulf był znacznie skuteczniejszym władcą niż Authari. Zawarł pokój z Frankami, wzmocnił swoje granice, a następnie zreorganizował strukturę rządu, by zmniejszyć władzę książąt lombardzkich i sprawić, by cała Italia znalazła się pod jego kontrolą.

Cesarstwo Bizantyjskie walczyło z Awarami i Słowianami na Bałkanach oraz próbowało odeprzeć Persów w Anatolii i nie miało środków na dalsze kampanie w Italii. Agilulf mógł więc rządzić we względnym spokoju. Lombardowie byli przede wszystkim chrześcijanami ariańskimi, podczas gdy większość ludności była trynitarianami (rzymskimi katolikami), a jednak, jak pisze Collins, podział na arian i katolików, który powodował tak wiele problemów w innych królestwach i w innych czasach, „nie wydaje się bardzo kontrowersyjny”. Nie ma relacji o debatach teologicznych ani o konfrontacjach dotyczących własności kościołów” (215). Agilulf, arianin, patronował katolickim świątyniom i na prośbę żony zgodził się, by jego synowie przyjęli chrzest jako katolicy. Collins zauważa dalej, że:

Pomimo obelżywego języka używanego na ich temat w takich tekstach jak cesarskie listy do króla Franków, Lombardowie nie byli w żadnym wypadku barbarzyńcami, za których czasami się ich uważa… mówi się, że byli chrześcijanami pod koniec V wieku, a ich wspólne przylgnięcie do katolicyzmu, w przeciwieństwie do arianizmu Gepidów, było używane jako dyplomatyczna kontra w ich stosunkach z Cesarstwem w czasach Justyniana. Wprawdzie nie można tego powiedzieć o wszystkich, gdyż w pokoleniu po ich inwazji na Italię wielu z nich uważanych jest za pogan. Ponadto w czasach Alboina (ok. 560-72) niektórzy z chrześcijańskich Lombardów stali się arianami. (204)

Still, the kind of sectarian violence which is recorded in other kingdoms (such as that of the Vandals of North Africa) never seems to have posed a problem in the Lombard Kingdom. W miarę jak ich królestwo stawało się coraz bardziej bezpieczne, zaczęli naśladować zwyczaje mieszkańców Italii, jak zauważa Collins: „W kulturze materialnej nie różnili się niczym od Gotów czy Franków. Ich ubiór i broń były, podobnie jak u tych innych ludów, pod silnym wpływem tradycji rzymskich, a przede wszystkim stylów preferowanych przez późną armię cesarską” (204). Do czasów panowania Agilulfa rodzime zwyczaje, ubiór i maniery Lombardów zostały w dużej mierze zastąpione przez zwyczaje, ubiór i maniery Rzymian. Coraz częściej porzucali pogańskie obrzędy na rzecz katolickich i wybierali rzymskie imiona dla swoich dzieci na chrzcie.

Po śmierci Agilulfa jego żona Theodelinda panowała do 628 r., kiedy to jej syn, Adaloald, osiągnął pełnoletność i objął tron. Został obalony przez Arioalda, swojego szwagra i zagorzałego arianina, który sprzeciwiał się katolicyzmowi króla. Arioald został zastąpiony w 636 r. przez Rothariego, który jest uważany za najbardziej skutecznego króla Lombardczyków, jaki rządził między Alboinem a późniejszym Liutprandem. Pod rządami Rothariego Lombardowie rozszerzyli swoje wpływy we Włoszech do czasu, gdy Cesarstwo Bizantyjskie posiadało tylko Rzym i kilka małych prowincji. Północ Włoch była całkowicie zdominowana przez rządy Lombardów, podobnie jak większość południa. W 643 r. wydał on pierwsze pisemne prawo Lombardów, Edictum Rothari, które kodyfikowało prawa w języku łacińskim. Następcą Rothariego został jego syn, Rodoald, który szybko został zamordowany przez wrogów politycznych.

Upadek Lombardów & Podbój frankijski

Po jego śmierci królestwo Lombardów podzieliło się między dwóch władców, jednego w Mediolanie, a drugiego w Pawii, a Lombardowie walczyli między sobą, jak również z wkraczającymi na granice plemionami słowiańskimi. Sytuacja ta została rozwiązana, gdy w 712 r. na tron wstąpił Liutprand, który panował do 744 r. Liutprand jest powszechnie uważany za największego króla Lombardczyków od czasów Alboina. Powiększył on królestwo lombardzkie ponad to, co osiągnął Rothari i bezpiecznie sprzymierzył się z potężnymi Frankami przeciwko wszystkim wrogom. Jego panowanie charakteryzowało się bezpieczeństwem i dobrobytem, ale szczęście to nie trwało długo po jego śmierci.

Jego następcy byli na ogół słabymi i chciwymi ludźmi lub po prostu nieskutecznymi władcami. Ostatni król, Desiderius, zdołał zająć Rzym i wyprzeć Bizantyjczyków z Włoch, ale gdy zagroził papieżowi Hadrianowi I, Karol Wielki z Franków wstawił się za nim, łamiąc sojusz Franków i Lombardczyków, i pokonał Desideriusa w bitwie w roku 774. Karol Wielki zagarnął ziemie Lombardów i w ten sposób zakończył ich panowanie we Włoszech. Niektóre terytoria pod rządami ocalałych książąt lombardzkich pozostały, ale nie było już centralnego rządu lombardzkiego, a ludzie, wraz ze swoją kulturą, zostali wchłonięci do królestwa Franków.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.