Martin Short Opens Up About Losing His Wife to Cancer: 'Our Marriage Was a Triumph, So It’s Tough’

Minęło prawie 10 lat odkąd Martin Short tragicznie stracił swoją ukochaną żonę, aktorkę Nancy Dolman, z powodu raka jajnika, ale czas nie sprawił, że jej śmierć stała się łatwiejsza. Podczas nowego wywiadu z AARP The Magazine, 68-letni komik szczerze opowiedział o odejściu swojej żony i ujawnił, że życie bez niej było „ciężkie”.

„Nasze małżeństwo było triumfem. Więc to jest trudne. Zmarła w 2010 roku, ale nadal komunikuję się z nią cały czas. To jest 'Hej Nan,’ wiesz? Jak zareagowałaby na tę decyzję lub tamtą, zwłaszcza w odniesieniu do naszej trójki dzieci”, powiedział Martin, odnosząc się do swoich dorosłych dzieci, Katherine Short, 35, Oliver Short, 32, i Henry Short, 29.

Getty Images
Martin, Nancy i ich trójka dzieci.

„Wierzę, że kiedy ludzie umierają, przybliżają się do ludzi, którzy ich kochają”, kontynuował Martin. „Pomysł, że to po prostu się kończy i nie mówić o nich – to jest złe … dla mnie, ona wciąż tu jest”. Gwiazda „Father of the Bride” dodała, że utrata Nancy pomogła mu jeszcze bardziej docenić życie. „Z prawdziwą tragedią, stajesz się trochę bardziej odważny. To jin to jang: pozytywna część ciemnej strony życia,” podzielił się.

W miarę jak się starzeje, aktor wyznał, że jego głównym celem jest po prostu być szczęśliwym i cieszyć się każdym dniem. „Moje listy życiowe są bardziej pragmatyczne. Przez dziesięciolecia prowadziłem listę według kilku kategorii dobrego samopoczucia: zdrowie, rodzina, przyjaciele, pieniądze, kariera, kreatywność, samodyscyplina i styl życia” – powiedział Martin magazynowi. „Okresowo wystawiam sobie kartę raportową… Zdrowie: Czy miałem coroczne badania lekarskie? Przyjaciele: Czy muszę zadzwonić do so-and-so? Dla mnie życie jest praktycznym doświadczeniem każdego dnia, z powłoką 'Bądź tak szczęśliwy, jak tylko możesz być’ na wierzchu.”

Getty Images

Martin dodatkowo otworzył się na temat utraty żony w swoim pamiętniku z 2014 roku, I Must Say: My Life as a Humble Comedy Legend. „Wciąż jestem bardzo mocno żonaty z Nancy. W ciągu naszych 36 lat razem, staliśmy się tak intymnie zaznajomieni z działaniem umysłów każdego z nas, że mogę przekonująco odgrywać rozmowy, które prowadzilibyśmy dzisiaj, o rzeczach, które postdate Nancy’s death”, słodko napisał.

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.