Naprawdę możesz zmienić swoją reputację w pracy

Czy kiedykolwiek czułeś, że ludzie mają złe wrażenie o Tobie w pracy? Może zostałeś uznany za aroganta po tym, jak poparłeś swój projekt, albo za popychadło po nieudanych negocjacjach. Jak możesz zmienić sposób postrzegania Ciebie przez innych? Czy powinieneś bezpośrednio odnieść się do reputacji, którą chcesz zniszczyć? A może powinieneś skupić swoją energię na zmianie sposobu działania?

Co mówią eksperci
To może być frustrujące, kiedy inni nie widzą nas tak, jak zamierzamy. Zapominamy jednak, że mamy o wiele więcej informacji o sobie niż inni ludzie” – mówi Heidi Grant Halvorson, autorka książki „No One Understands You and What to Do About It” (Nikt cię nie rozumie i co z tym zrobić). Zapominamy również, że prawie każde działanie może być interpretowane na wiele sposobów. Weźmy na przykład pozornie prostą czynność, jaką jest przyniesienie komuś filiżanki kawy. Możesz to potraktować jako miły gest, ale inni mogą to odebrać jako salwę otwierającą proces proszenia kogoś o przysługę. Oprzyj się chęci powiedzenia, że czyjeś rozumienie sytuacji jest błędne, mówi Dorie Clark, autorka książek Reinventing You i Stand Out. „Percepcja danej osoby może różnić się od tego, co uważasz za prawdę, ale niekoniecznie jest błędna” – mówi. „To jest dla nich prawdziwe, a ciężar spoczywa na tobie, a nie na nich, aby pracować nad zmianą dynamiki”. Oto jak zmienić swoją reputację w pracy.

Be upfront about the issue
Gdy wiesz, że wywarłeś złe wrażenie lub uważasz, że jesteś niesprawiedliwie naznaczony, przydatne może być zajęcie się błędnym postrzeganiem z głową. Jeśli uważasz, że mogłeś urazić kolegę z pracy, wyjdź do niego i przeproś. Jeśli spóźniłeś się z oddaniem dwóch raportów z rzędu, zwróć się do swojego przełożonego, aby powiedzieć, że wiesz, iż jest to problem i że to się więcej nie powtórzy. „Mówienie o problemie pokazuje, że zdajesz sobie z niego sprawę” – mówi Clark. Może to również zapoczątkować proces zmiany sposobu, w jaki jesteś postrzegany. W przeciwnym razie „negatywne skojarzenia będą się rozwijać i wzmacniać w umysłach ludzi” – mówi. Grant Halvorson twierdzi jednak, że „nie zawsze trzeba rozmawiać o tym bezpośrednio”. (Patrz przypadek nr 2 poniżej). „Ale jeśli w grę wchodzi coś w rodzaju mea culpa, często jest to dobry pomysł.”

Nie daj się zdefraudować
Jeśli zajmiesz się błędnym postrzeganiem bezpośrednio, upewnij się, że nie wpadniesz w złość ani nie rzucisz oskarżeń. „Nie możesz wejść do rozmowy mówiąc: 'Wiesz, wydaje mi się, że po naszym ostatnim spotkaniu postrzegasz mnie jako palanta, a ja nim nie jestem’ – mówi Grant Halvorson. „Zasadniczo oskarżasz ich o to, że źle cię zrozumieli”. Zamiast tego zaakceptuj, że czują się w określony sposób w stosunku do ciebie i przeproś, jeśli to konieczne. Następnie przelej swoją energię na budowanie pozycji, która według ciebie bardziej odzwierciedla twoje rzeczywiste ja.

Poszukaj możliwości współpracy
Samo powiedzenie, że nie jesteś popychadłem, nie załatwi sprawy, podobnie jak stanięcie raz w obronie siebie. „Jednorazowe bycie miłym nie wystarczy, aby zniwelować początkowe wrażenie, że jesteś arogancki” – mówi Grant Halvorson. Musisz dostarczyć dowodów na to, że jest inaczej – im częściej, tym lepiej. „Częstotliwość jest Twoim przyjacielem” – mówi. Sprytnym sposobem na osiągnięcie tego celu, zwłaszcza jeśli nie spotykasz się regularnie z osobą, którą próbujesz przekonać, jest zgłoszenie się do pracy z nią. Nie tylko będziesz miał więcej okazji do zmiany zdania, ale również dana osoba będzie bardziej zmotywowana, aby złagodzić swoje stanowisko wobec Ciebie. „Kiedy muszą z tobą blisko współpracować, w ich własnym interesie leży zwrócenie szczególnej uwagi na ciebie i na to, kim jesteś” – mówi Clark. Grant Halvorson zgadza się z tym. Myślą: „Jeśli mam zamiar odnieść sukces, potrzebuję, abyś dobrze ze mną współpracował” i to naprawdę motywuje ludzi”, aby otworzyli swoje umysły, mówi.

Przewyższaj i wykraczaj poza
Może być trudno zmienić ludzkie umysły, więc kiedy Twoja reputacja jest na linii frontu, „musisz przesadzić”, mówi Clark. Jeśli masz reputację osoby, która spóźnia się do pracy, „wejście do biura o 9:01 stanowi problem”, ponieważ udowadniasz, że założenia ludzi są słuszne. Zamiast tego powinieneś dotrzeć tam o 8:45. Jeśli uważasz, że uraziłeś kogoś niezobowiązującym komentarzem, musisz być szczególnie czujny, aby uważać na swój język. A jeśli twój szef uważa cię za najłagodniejszego uczestnika spotkań, musisz teraz oferować częste, przemyślane wypowiedzi. „Musisz zmienić swój wizerunek i być może grać dramatycznie wbrew typowi” – mówi Clark. „Ale z czasem, gdy postrzeganie ludzi zacznie się zmieniać, możesz migrować z powrotem w kierunku centrum, gdzie czujesz się bardziej komfortowo.”

Znajdź wspólną płaszczyznę
„Znalezienie wspólnej płaszczyzny sprawia, że druga osoba zaczyna myśleć o 'nas’, a nie o 'nich'”, mówi Clark. „Będą o wiele bardziej otwarci na słuchanie ciebie i przyjmowanie wszystkiego, co mówisz”. Wspólna cecha może być stosunkowo mało znacząca: Mieszkanie w tej samej dzielnicy, noszenie butów tej samej marki lub bycie miłośnikiem psów. „Ludzie będą w pewien sposób nieświadomie kategoryzować cię na nowo”, mówi Grant Halvorson, kiedy uznają, że macie ze sobą coś wspólnego. „Pomyślą: 'chcemy tego samego i mamy ten sam cel’. I automatycznie mamy o wiele bardziej pozytywne nastawienie do ludzi, którzy są w naszej grupie 'w’.”

Jeśli nie czujesz, że robisz z kimś duży postęp, inną strategią jest poproszenie tej osoby o radę. „Ta osoba zazwyczaj czuje się pochlebiona”, mówi Clark, „i to zmienia dynamikę, ponieważ stajesz się wobec niej bezbronny.”

Zachowaj cierpliwość
Nie oczekuj rezultatów z dnia na dzień. „Jeśli chcesz wiedzieć, ile czasu zajmie zmiana czyjegoś postrzegania, Grant Halvorson kieruje się następującą zasadą: „Dłużej, niż byś chciał”. Zależy to oczywiście od wielu czynników, w tym od tego, jak skrajna jest różnica między wrażeniem, które wywarłeś, a wrażeniem, które chcesz przekazać, oraz od tego, ile masz okazji, by przedstawić swój przypadek. „Im silniejsze wrażenie, tym dłużej będzie trwała zmiana” – mówi. Clark radzi, aby dać sobie kilka miesięcy. Ale nie pozwól, aby Cię to zniechęciło. „Pomyśl tylko: jeśli zaczniesz teraz, możesz zacząć odwracać los” – mówi.

Zasady, o których należy pamiętać:

Zrób:

  • Podejmij temat z głową, zwłaszcza jeśli to Ty byłeś w błędzie.
  • Jeśli chcesz, aby bardziej pozytywne wrażenie utkwiło w czyimś umyśle, musisz oferować je wielokrotnie.
  • Poszukaj cech, które dzielisz z daną osobą. Wspólna płaszczyzna pomoże złagodzić ich stanowisko.

Nie:

  • Zarzucaj osobie, że się myli co do ciebie. Ich percepcja jest ich percepcją i to do ciebie należy pomoc w jej „skorygowaniu”.
  • Unikaj pracy z tą osobą. Im więcej jesteś przed nimi, tym lepiej.
  • Oczekuj, że ludzie zmienią zdanie w mgnieniu oka. Zmiana czyjegoś sposobu postrzegania często wymaga czasu.

Studium przypadku #1: Zajęcie się błędnym postrzeganiem za pomocą mea culpa
Arvin Sahakian, pośrednik w obrocie nieruchomościami, spieszył się, aby ukończyć projekt bazy danych w terminie, gdy zadzwonił kolega z pytaniem, czy mógłby mu pomóc rozwiązać problem z Excelem. Arvin, pochłonięty pracą nad projektem, nagle odłożył słuchawkę i podszedł do biurka kolegi, który bez słowa pokazał mu, jak rozwiązać problem, wcisnął przycisk Zapisz i wrócił do swojego biurka. „Nie zwracałem uwagi na to, jak on odbierze tę sytuację” – mówi Arvin. „Próbowałem go tylko nakłonić do działania, abym mógł wrócić i dalej robić swoje”

Kilka dni później Arvin usłyszał od innego współpracownika, że ich kolega założył, że Arvin się na niego denerwuje i że kolega boi się teraz podejść do niego, aby poprosić o pomoc. Tego popołudnia Arvin podszedł do kolegi podczas przerwy i przeprosił za swoje nieuprzejme zachowanie, mówiąc, że po prostu był roztargniony i spieszył się. „Powiedziałem mu, że może się do mnie zwrócić w każdej chwili” – mówi, sugerując, że wysłanie e-maila lub wewnętrznej wiadomości błyskawicznej będzie najlepszym sposobem na zwrócenie na siebie jego uwagi w przyszłości. „To naprawdę oczyściło atmosferę.”

Od tej pory obaj mieli bardzo dobre stosunki robocze. „Od tego momentu współpraca między nimi układała się bardzo dobrze,” mówi Arvin. „Zadawał mi pytanie przez e-mail, a ja szybko odpisywałem: 'Do zobaczenia za 10 minut’. W pewnym sensie zrozumieliśmy, jak się komunikować.”

Arvin, obecnie wiceprezes internetowego rynku kredytów hipotecznych BeSmartee, mówi, że to spotkanie sprawiło, że stał się bardziej świadomy tego, jak krótkie i pozornie łagodne spotkania mogą wyglądać w oczach kolegów. Nawet gdy jesteśmy rozproszeni przez nasze własne presje, „ważne jest, aby pamiętać, że wszyscy jesteśmy tylko ludźmi pracującymi z innymi ludźmi”, mówi, „i utrzymanie zdrowych relacji z nimi ma znaczenie.”

Studium przypadku #2: Dawanie z siebie 110%
Apryl DeLancey pracowała jako kierownik ds. insightów danych w dużej agencji reklamowej, kiedy nowy szef działu powierzył jej kierowanie dużym projektem związanym z danymi. Ale przejście na jej nowe stanowisko kierownicze nie poszło gładko. „Pewna osoba postanowiła, że z jakiegoś powodu mnie nie lubi” – mówi Apryl. „Przyłapywałam ją na przewracaniu oczami, kręceniu głową lub robieniu głupich rzeczy za moimi plecami. Później dowiedziałam się, że upewniła się, że powie wszystkim nowo zatrudnionym, że jestem niekompetentna i zarozumiała.”

Apryl wkrótce zauważyła, że członkowie jej zespołu nie dostarczają jej potrzebnych informacji ani nie dotrzymują terminów. Zdecydowała, że nie osiągnie niczego, mówiąc swoim krytykom, że jest zdolna; musiała to udowodnić, dając z siebie 110%. „To było trudne, ale trzymałam się swoich metod i wykonywałam swoją pracę” – mówi. „W końcu zdobyłam zespół swoją wytrwałością i profesjonalizmem.”

W jednym przypadku, współpracowała z jednym z nowych członków zespołu nad małym projektem. W trakcie bliskiej współpracy, koleżanka – dobra znajoma osoby rozpowszechniającej plotki – mogła się przekonać, że reputacja Apryl jako kiepskiego pracownika nie była prawdziwa. „Zobaczyła z bliska moją etykę pracy i to, jak traktuję ludzi i pracę” – mówi Apryl. „I przeprosiła za utrudnianie mi życia.”

„Zawsze wierzyłam, że jeśli dobrze pracujesz i dajesz z siebie wszystko, dobro do ciebie wróci”, mówi. „Nauczyłam się, że jeśli wykonujesz swoją pracę i jesteś liderem, inni zwrócą na to uwagę.”

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.