Nie jeść marchewki dla niemowląt? Naprawdę?

Styczeń wydobywa z dietetycznego szaleństwa to, co najlepsze. Wracamy z wakacyjnej śpiączki z obcisłymi spodniami i pragnieniem, aby to wszystko odeszło i aby odeszło teraz. Wakacyjny kac wysyła wielu do Google, aby zobaczyć, jak w szybkim pośpiechu, miesiące, rok, a nawet całe życie niezdrowego odżywiania i braku aktywności mogą być wymazane.

Byłem w branży żywienia i fitness przez wiele lat. Myślałem, że słyszałem to wszystko … to jest … aż do teraz. Przyjaciółka, która musi schudnąć, powiedziała mi o swojej nowej „diecie” przepisanej przez „specjalistę od zdrowia”. Obejmuje ona restrykcyjny plan żywieniowy, dużo suplementów i, czekajcie na to, żadnej marchewki dla dzieci. Żadnych marchewek? Tak, żadnych marchewek dla dzieci. Najwyraźniej marchewki są bogate w cukier. W porównaniu z czym, z jarmużem? Czy to tylko marchewki dla niemowląt, czy zwykłe marchewki są w porządku? Ktoś musi mi to wyjaśnić. Jak można przy około 4 kalorii każdy, marchewki dziecka być wyróżnione jako żywności, która jest poza menu?

Rosną tak zmęczony tych diet, które rzucają się rzeczy jak „marchewki dziecka są wysokie w cukrze,” lub „banany są toksyczne,” lub „jeść wszystkie warzywa chcesz z wyjątkiem pomidorów?” To jest tak, jakby czuli, że muszą wrzucić jakiś dziwny wymóg, aby ludzie myśleli, że mają magiczną kombinację.

Wpuszczę was w mały sekret. Nie ma żadnej magicznej kombinacji, nie ma żadnej magicznej pigułki, marchewka nie sprawi, że będziesz gruby, banany nie są toksyczne, pomidory nie są złe. Każda dieta, która ogranicza rodzaj spożywanych warzyw i owoców nie jest rozsądna – kropka. Nie jestem fanem dużych ilości białych ziemniaków, ale to już zupełnie inna historia. Nawet białe ziemniaki, jednak nie są złe i pasują do zdrowej diety z umiarem. Jeśli rosną w ziemi, na szczycie ziemi, na krzaku lub na winorośli, jedz je, jedz dużo tego.

Zadaj sobie pytanie – czy ktoś obudził się po całym wakacyjnym jedzeniu i piciu i powiedział – wow, żałuję, że nie zjadłem wszystkich tych marchewek?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.