50 Word or Less
Najlepsze w historii żelazka firmyING pod względem wyglądu i wyczucia. Zaskakująca ilość wybaczania jak na kij skierowany do najlepszych uderzaczy piłek.
Wprowadzenie
„Nieczęsto zmieniam żelazka, ale kiedy to robię, zmieniam na S55.” -Bubba Watson
Nie wiem czy Bubba rzeczywiście to powiedział, ale PING powinien kazać mu to powiedzieć i przerobić na reklamę.
Poważnie jednak, jak na standardy Tour, Bubba Watson nigdy nie zmienia ironów…aż do teraz. Nowe żelazka S55 w końcu zastąpiły jego ukochane S59. Dlaczego zmiana? Ponieważ PING zachował kompaktowy profil, którego gracze oczekują od żelazek serii S, jednocześnie dodając wyższy start i więcej wybaczania.
Wygląd
Kiedy myślę o PING, myślę „funkcja przed formą”. Po zobaczeniu żelazek S55 może to ulec zmianie, ponieważ wyglądają one tak dobrze, jak każde żelazko dla graczy dostępne na rynku. W torbie, są one całkowicie niedopowiedziane: jest bardzo mało brandingu. Wnęka wskazuje na technologię multi-materiałową bez krzyczenia „Spójrz na mnie!”. Jest to jedno z niewielu żelazek, które nie będą wyglądały na przestarzałe za 2, 5 czy 10 lat.
Pod adresem jest wszystko, czego można oczekiwać od żelazka dla graczy. Przesunięcie jest minimalne, a górna linia jest dość cienka. To, co naprawdę zwróciło moją uwagę, to długość ostrza od pięty do palców. Nie jestem pewien, czy to rzeczywistość, czy po prostu kształt kija, ale wydaje się on krótszy niż większość innych żelazek. Stwierdziłem, że S55 naprawdę dobrze kadruje piłkę, a krótszy wygląd od pięty do palców przypomina mi o koncentracji.
Dźwięk &Poczucie
Poczucie S55 jest, moim zdaniem, największą poprawą w stosunku do poprzednich generacji żelazek serii S. Grając niemal wyłącznie kutymi żelazami, poprzednie żelazka serii S wydawały mi się zbyt twarde, czasem nawet szorstkie. W przeciwieństwie do nich, S55 są solidne, ale nigdy nie twarde. Czyste strzały są absolutnie wyjątkowe.
Wydajność
Gdy po raz pierwszy rozmawiałem z PINGiem na temat recenzji S55, zadano mi pytanie, z którym nigdy wcześniej nie spotkałem się u producenta OEM: „Jaki jest twój handicap?”. To było uczciwe pytanie; to nie są żelazka dla przeciętnego dwucyfrowego handicapowca. Nie są one jednak tak wymagające, jak wskazywałby na to ich wygląd. Właściwie po każdej z moich sesji z S55 byłem pod wrażeniem poziomu wybaczalności, jaki PING wpakował w to bardzo małe ostrze.
Elementem wybaczalności, który zaskoczył mnie najbardziej, było to, że można trafić cienki strzał i nadal uzyskać grywalną trajektorię. Z typowym ostrzem, trafienie cienkiego strzału jest śmiercią, ponieważ CoG jest dość wysokie. W przypadku S55, jednak, CoG jest niższe, więc można uderzyć trochę cienko i uzyskać wynik, który jest bardzo zbliżony do najlepszego strzału.
Wszystko inne dotyczące wydajności tego kija jest dokładnie tym, czego można się spodziewać: jest to kij dla gracza, który jest wszystkim o precyzji i kształtowaniu strzału. Jeśli masz umiejętności, S55 pozwoli ci trafić w dowolną trajektorię lub kształt, jaki tylko zechcesz.
Wniosek
Jeśli masz do tego predyspozycje, PING S55 to fantastyczne żelazo. Estetyka powinna zadowolić nawet najbardziej wybrednego golfistę, a wyczucie jest bardzo solidne. Co najważniejsze, one działają. Oferują one całą kontrolę nad piłką, której można oczekiwać od klubu gracza, z wystarczającą wybaczalnością, że nadal można nimi grać w dni wolne.
Cena i specyfikacja
Żelazka PING S55 są dostępne za $999 za zestaw 3-PW.
Opcje wałów PING to CFS, Z65, lub TFC 189I (grafit). Inne wałki od True Temper, Project X i KBS, między innymi, są dostępne na zamówienie.
Zobacz film
- Bio
- Latest Posts
Matt Saternus
Latest posts by Matt Saternus (see all)
- Recenzja żelazek Titleist CNCPT CP-03 – March 26, 2021
- TaylorMade SIM2 Max Irons Review – March 25, 2021
- PING G425 Hybrid Review – March 24, 2021
.