W świecie Pokémon, główni bohaterowie, Ash Ketchum i jego partner Pikachu są daleko od nieśmiertelności. Choć wydają się być bez wieku i czas wydaje się nieistotne, dwa zmarł więcej niż raz. Najsłynniejsza śmierć Asha nastąpiła, gdy wbiegł między krzyżowy ogień Mew i Mewtwo w filmie Pokémon: The First Movie, który zamienił trenera w dosłowny kamień – tylko po to, by został przywrócony do życia dzięki łzom Pokémonów i klonów.
Jednakże nie był to pierwszy raz, kiedy Ash zginął. Zginął również w anime Pokémon w pobliżu początku jego przygód w Indigo Adventures. W Lavender Town Ash i Pikachu zostali zamordowani w serii upiornych wydarzeń, które zakończyły się tym, że Ash i Pikachu stali się duchami i robili Misty psikusy, które z jej perspektywy wyszły prosto z horroru.
Terror przed wieżą
W Pokémon Season 1 Episode 22, „The Tower of Terror”, Ash podróżuje do Lavender Town, aby schwytać Pokémona ducha. Dla Asha jest to już naprawdę sprawa życia i śmierci, ponieważ w poprzednim odcinku Ash został niemal uwięziony na zawsze w domku dla lalek przez psychiczną liderkę siłowni Sabrinę z Saffron City. Niemal nie do pokonania moc Sabriny doprowadziła do tego, że Ash brutalnie przegrał z jej Kadabrą, a za karę liderka siłowni i jej czująca lalka – przedstawicielka „niewinnej” części jej umysłu – użyły swoich mocy, by skurczyć Asha i spółkę do zabawy w lalki.
Ash musi pokonać Sabrinę, by spełnić swoje marzenia, ale nigdy nie będzie w stanie rzucić wyzwania Lidze Pokémonów, jeśli nie zdobędzie Odznaki Bagna Sabriny. Jednak stary człowiek z mocami parapsychicznymi – ojciec Sabriny – daje Ashowi radę: jedź do Lavender Town i złap Pokémona ducha. Podczas gdy Misty i Brock są zbyt przerażeni duchami, by udać się do Pokémon Tower, gdzie większość duchowych Pokémonów spędza czas, Ash bez obaw wchodzi do środka, ciągnąc za sobą Pikachu.
Drop a Chandelier On Him
Ash niemal natychmiast napotyka trio duchów: Gastly’ego, Hauntera i Gengara. Mimo usilnych starań Ashowi nie udaje się zranić żadnego z duchów. Ale jego wysiłki, by schwytać jednego z nich, zostają gwałtownie przerwane, gdy żyrandol spada zarówno na niego, jak i na Pikachu, miażdżąc ich. Podczas gdy najpierw wydaje się, że zostali znokautowani, Haunter wydobywa ich dusze z ich ciał i pozostawia ich martwe ciała za sobą.
Jednakże po chwili egzystencjalnej paniki związanej z umieraniem, Ash i Pikachu naprawdę zaczynają cieszyć się byciem nieważkimi poltergeistami, które mogą szybować po niebie i nawiedzać żywych. Jest to najbardziej zauważalne, gdy Ash podnosi Misty w powietrze tylko po to, aby upuścić ją w ramiona Brocka. To natychmiast ostrzega Misty do faktu, że coś jest nie tak z Ash — ona wydaje się być świadoma, że to Ash podnosząc ją na jakimś poziomie — co prowadzi do dwóch pędzi do Ash i Pikachu i wyciągając je spod wraku.
W tym samym czasie, Ash i Pikachu są doprowadzone do pokoju Pokémon duchów, gdzie uczą się duchy po prostu cieszyć się zabawy i grając figle. Chociaż chcą Ash i Pikachu do wygłupiać się z nimi do końca wieczności, Ash wyjaśnia im swoje marzenia o byciu Mistrzem Pokémon, a oni pomóc im wrócić do swoich ciał, mimo ich rozczarowania. Podczas podróży z powrotem do Saffron City, aby ponownie wyzwać Sabrinę później, Ash odkrywa, że Haunter poszedł za nim z powrotem. Ostatecznie psikusy Hauntera okazują się niezbędne do zdobycia przez niego odznaki Marsh Badge.
Morbid Reality
Choć obaj są martwi tylko przez kilka chwil, jasne jest, że Ash i Pikachu faktycznie umarli, a Pokémon był za to odpowiedzialny. Podczas gdy bardzo niewiele postaci faktycznie pozostaje martwych w Pokémon – choć Latios z Pokémon Heroes i Hunter J bardzo dobrze są martwe na dobre – jest jasne, że Ash i Pikachu zmarli o wiele więcej razy, niż ktokolwiek chciałby przyznać.
I jeśli Ash i Pikachu pozostali martwi, mogli bardzo dobrze zamienić się w Pokémona ducha sami. Wiele Pokémonów, które pojawiły się w późniejszych generacjach, to tak naprawdę duchy zmarłych, takie jak Phantump i Yamask. Wpis do Pokédexu Phantumpa z Pokémon Sword brzmi: „Po tym, jak zagubione dziecko zginęło w lesie, jego duch opętał pień drzewa, powodując odrodzenie się ducha jako tego Pokémona.” Wpis do Pokédexu Yamaska z Pokémon Black mówi „Każdy z nich nosi przy sobie maskę, która kiedyś była jego twarzą, gdy był człowiekiem. Czasami patrzą na nią i płaczą.” Jest bardzo możliwe, że gdyby Ash pozostał unoszącym się duchem, mógłby stać się jednym z tych Pokémonów. To nadałoby jego dążeniu do zostania Mistrzem Pokémonów ponurą ironię, ponieważ sam stałby się Pokémonem, aczkolwiek smutnym i samotnym.