Pumpkin Ravioli

Przygotowałem wczoraj ciasto, które wykorzystało dokładnie połowę dużej puszki puree z dyni (zamieszczę przepis na ciasto w dalszej części tego tygodnia), co oznaczało, jeśli moja matematyka jest poprawna, że miałem dokładnie połowę dużej puszki puree z dyni. Check my calculations there, will you?

I think canned pumpkin puree is one of the best canned foods there is-right up there with whole tomatoes and sweetened condensed milk- and rather than pack the extra away in a container and let it languish in the fridge, only to be forgotten, I decided to make a batch of pumpkin ravioli for a late Sunday lunch. Miałam przecież wszystko, czego potrzebowałam: dynię, czosnek, masło, wontony, parmezan, orzeszki piniowe…i chęć. Czystą wolę.

Wyniki? Przepyszne! Uwielbiam robić ravioli z zawijasami wonton – o wiele łatwiej niż spędzać czas na robieniu ciasta makaronowego – a to byłaby wspaniała mała przystawka na Święto Dziękczynienia LUB po prostu uroczy jesienny posiłek na jeden wieczór.

Tutaj jest jak to zrobić!

Nałóż odrobinę masła i czosnku na patelnię na średnim ogniu…

I smaż czosnek przez minutę lub dwie, uważając, aby go nie przypalić.

Dodaj dynię! Jak już wspomniałam, jest to dobra dynia z puszki. Ale jeśli jesteś zwolennikiem domowej roboty, możesz zrobić własne puree z dyni! Whatever floats your boat, baby.

And I’m just going to say it for the sake of saying it: Mówię tu o puree z dyni. NIE o nadzieniu do ciasta dyniowego. Obie puszki wyglądają podobnie, więc upewnijcie się, że nie wzięliście złej, bo wtedy ravioli będzie smakować dziwnie.

Posyp trochę solą i chili w proszku, tylko po to, aby nadać mu odrobinę smaku….

Następnie zamieszaj i gotuj na średnim ogniu…

Przez kilka minut. Pomoże to w ugotowaniu odrobiny płynu z puree, co sprawi, że mieszanka będzie miła, gęsta i wypełniająca ravioli… ale także pomoże w pogłębieniu smaków, co z kolei sprawi, że będziesz szczęśliwszym człowiekiem.

Jeśli chodzi o „sos” do ravioli, zachowuję prostotę: Wystarczy roztopić kostkę masła na patelni!

Niech zacznie bulgotać…

Potem się spieni…wtedy piana nagle zacznie się robić złotobrązowa. Wtedy zdejmij patelnię z kuchenki i odstaw ją na bok, podziwiając fakt, że właśnie zrobiłeś porcję brązowego masła. Piana nieco opadnie, a następnie można ją łatwo zlać z wierzchu.

Upiekłam również trochę orzeszków piniowych! (Nie krępuj się użyć zamiast nich orzechów włoskich lub surowych migdałów). Po prostu umieść niewielką ilość na małej patelni…

I opiekaj je na średnim ogniu, aż staną się złotobrązowe.

Teraz, przygotuj się do złożenia ravioli! Ubij jajko z około łyżką stołową wody. To jest klej, który trzyma ravioli razem.

Teraz, oto co sprawia, że ravioli jest szybkie i łatwe: wrapy Wonton! Są one wspaniałe i cudowne i chociaż nie mieszczą się w kategorii „delikatnego ciasta makaronowego”, to z pewnością zapewniają szybki sposób na uzyskanie „domowej roboty” ravioli w ustach tak szybko, jak to tylko możliwe. Ułóż kilka kwadratów i wrzuć małą łyżeczkę nadzienia dyniowego na środek. (Ja użyłam łyżeczki i trochę jej nie wypełniłam.)

Układaj po kilka na raz – pamiętaj, że zawijasy wysychają dość szybko, więc będziesz chciał utrzymać stałe tempo.

Zanurz palec w masie jajecznej, a następnie rozsmaruj ją po całym zawiniątku wokół dyni.

Ułóż drugi zawijaniec na wierzchu i dopasuj do siebie krawędzie, a następnie delikatnie naciśnij dookoła krawędzi, aby je skleić.

Następnie – i jest to ważne – delikatnie naciśnij palcami wokół dyni, aby usunąć wszelkie małe kieszenie powietrzne, które się utworzyły. Jest to ważne, ponieważ kieszenie powietrzne będą siać spustoszenie w ravioli, kiedy je ugotujesz… więc podnieś je, porozmawiaj z nimi, popracuj z nimi. Zrób wszystko, co musisz zrobić, aby upewnić się, że dynia jest w ładnej, ciasnej kieszeni.

Kontynuuj, aż wszystkie będą gotowe!

Teraz jest to całkowicie, całkowicie, absolutnie, całkowicie, zupełnie, w 100% opcjonalne: Możesz przyciąć krawędzie ravioli za pomocą kwadratowego lub okrągłego noża, aby nadać im ładny, schludny wygląd. Ponownie, jak już powtarzałam kilkaset razy, nie jest to w ogóle wymagane. Ale czasami lubię to robić, żeby wszystkie ravioli wyglądały idealnie jednolicie, bo wtedy śpię spokojniej w nocy.

Żartuję. Myślę, że.

Po prostu naciśnij mocno, jeśli masz wycinarkę do ciastek, lub możesz po prostu użyć noża.

Widzisz? Doskonale!

Wszystko gotowe do drogi.

Och, i jeszcze jedna ważna rzecz: kocham życie. Czy wspominałem o tym ostatnio?

Bo tak jest.

Teraz, aby ugotować ravioli, doprowadzam garnek z wodą do wrzenia i wrzucam 3 lub 4 na raz. To tylko ułatwia zarządzanie tymi pysznymi, małymi cudami.

Aby podać ravioli, skropić każdy talerz odrobiną zrumienionego masła i rozsmarować je wokół…

Następnie połóż około 3 ugotowanych ravioli na talerzu…

I skropić jeszcze odrobiną zrumienionego masła. Mniam!

I posypać orzeszkami pinii.

Powtarzam: Mniam!

Następnie, chwyć trochę parmezanu i obieraczkę…

I zgol trochę na wierzch.

Odrobina czarnego pieprzu jest miła.

Och, patrz! Szałwia z mojego ogrodu! I śnieg jej nie zabił.

Jeszcze.

Amen.

Rozwiń ją tak, jak byś zrobił listek lub dwa bazylii….

I, za pomocą naprawdę ostrego noża, pokrój go naprawdę cienko.

Szałwia jest silna! Odrobina szałwii wystarczy na długo.

(Pssst. Możesz również pokroić szałwię w plasterki i dodać ją na patelnię, kiedy zrumieniasz masło.)

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.