Wprowadzenie odpowiedniego poziomu żywienia do stada koni może być nie lada wyczynem. Istnieją ciężko trenujący zawodnicy i spokojni weekendowi wojownicy. Jest też ten leniwy wałach, który pochłania ogromne ilości jedzenia i nigdy nie przybiera na wadze. I praktycznie każda stajnia, w pewnym momencie, ma kuca „w pewnym wieku”, który wydaje się po prostu coraz grubszy bez względu na to, jak delikatne są jego porcje.
Końskie przewody pokarmowe są zaprojektowane tak, by dobrze się rozwijać na diecie składającej się głównie z siana i/lub traw pastwiskowych. Ale dla wielu koni to nie wystarcza. Aby utrzymać zdrową wagę, niektóre mogą potrzebować więcej energii–kalorii, które mogą być spalone jako paliwo lub zmagazynowane jako tłuszcz–niż mogłyby kiedykolwiek uzyskać z samej paszy. Inni, tacy jak dorastająca młodzież i ciężko pracujący sportowcy, mogą potrzebować więcej białka, aby pomóc w budowie i utrzymaniu mięśni. Te braki mogą być rozwiązane przez dodanie skoncentrowanej paszy i/lub suplementu do racji konia, a każdy produkt ma korzyści i potencjalne wady dla osób w różnych sytuacjach. Jedną ze stosunkowo niedawnych opcji, wprowadzoną w ciągu ostatnich 15 lat lub tak, jest rodzaj koncentratu zwanego równoważnikiem racji żywnościowej – produkt opracowany w celu dostarczenia białka, witamin i minerałów, które przeciętny dojrzały koń potrzebuje bez dodawania wielu kalorii. „Równoważniki racji żywnościowej zapewniają dużo elastyczności”, mówi Tania Cubitt, PhD, Middleburg, Virginia z siedzibą w żywieniu koni z Performance Horse Nutrition. „Jeśli chodzi o karmienie koni, jest wiele, wiele sposobów na dotarcie z punktu A do punktu B. To tylko kolejne narzędzie, które pozwala ludziom na większą elastyczność w programie karmienia.” Racje, które mogą potrzebować zrównoważenia Oto jak zdrowe konie na następujących typach diet mogą skorzystać z balansera racji żywnościowych. – Sama pasza. Trawy pastwiskowe i/lub siano dostarczają tyle kalorii, ile większość koni potrzebuje, ale mogą być ubogie w określone składniki odżywcze. „Pobranie z pastwiska zwykle wynosi około 2,5 procent masy ciała konia, co generalnie zaspokoiłoby potrzeby energetyczne i białkowe konia”, mówi dietetyk koni, dr Judy Downer z College of Central Florida. „Potrzeby witamin rozpuszczalnych w tłuszczach są prawie zawsze zaspokajane przez paszę, a konie produkują własne witaminy z grupy B i witaminę C. Jednakże, minerały mogą być niedoborowe u koni spożywających wyłącznie pastwiska”. Dodatkowo, starsze siano może mieć niedobór pewnych witamin, które ulegają degradacji, gdy trawy są cięte i suszone do przechowywania. Dla koni, które są karmione tylko sianem i mają mało lub nie mają żadnej możliwości wypasu, równoważnik racji żywnościowej może dostarczyć brakujących składników odżywczych bez dodawania niepotrzebnych kalorii. – Pasza z prostymi (towarowymi) ziarnami. Dawka składająca się z siana i podstawowych ziaren, takich jak kukurydza lub owies, może dostarczyć dużo kalorii dla ciężko pracującego konia, ale może brakować niektórych składników odżywczych. „Te ziarna nie mają zasadniczo wapnia, a wiele kluczowych minerałów śladowych może być niedoborowych”, mówi Downer. W rzeczywistości, mówi Cubitt, ten rodzaj diety zainspirował rozwój ration balancers w pierwszej kolejności: „Niektórzy właściciele koni używają sproszkowanych suplementów dodawanych do ziarna, ale mają one tendencję do przesiewania się przez ziarno na dno wanny z paszą i nie są zjadane, albo koń je wyrzuca; suplement nie jest spożywany przez konia” – wyjaśnia. „Ration balancers zostały pierwotnie stworzone, by zrównoważyć niefortyfikowane ziarna, takie jak owies, kukurydza czy jęczmień. Poprzez umieszczenie niezbędnych witamin, minerałów i białka w smakowitej formie granulatu, koń zjadłby go, a ta forma umożliwiła producentom dodanie białka lepszej jakości.” – Pasza z ograniczoną ilością koncentratów. Komercyjne pasze opracowane, by zaspokoić potrzeby różnych etapów życia dostarczają wszystkich zbilansowanych składników odżywczych, których potrzebuje koń – ale tylko wtedy, gdy otrzymuje pełną zalecaną ilość. Jeśli koń dostaje mniej niż sugerowana porcja, ponieważ nie potrzebuje wszystkich kalorii, to nie dostaje też wszystkich zalecanych witamin i minerałów. „Być może koń jest trzymany w stajni lub pensjonacie, który używa paszy X, ale ten konkretny koń nie potrzebuje zalecanej dawki tego produktu – nie potrzebuje pięciu funtów dziennie” – mówi Cubitt. „Możesz albo użyć zamiast tego balansera racji żywnościowej, albo nałożyć go na niewielką ilość wzmocnionego ziarna”. – Racje, które zmieniają się wraz z porami roku. Ration balancers są często dobrym wyborem dla koni z sezonowym planem pracy. Na przykład, koń obozowy, który ciężko pracuje przez całe lato, ale idzie na przerwę w zimie, może potrzebować dodatkowych kalorii tylko podczas cieplejszych miesięcy. Balanser racji żywnościowych podawany przez cały rok może zapewnić, że konie otrzymują stałe odżywianie, nawet jeśli ilość dostarczanych kalorii się zmienia. Co mówi etykieta Przy rozważaniu balansera racji żywnościowej, zacznij od czytania etykiet. Dostępne są różne rodzaje produktów: „Niektóre są stworzone do karmienia sianem z trawy, podczas gdy inne są przeznaczone do karmienia sianem z roślin strączkowych lub lucerny”, mówi Nielsen. „W związku z tym, będą one zawierać różne składniki odżywcze i poziomy składników odżywczych.” Jak w przypadku każdego produktu, ważne jest, aby przestrzegać zaleceń dotyczących karmienia ration balancers. Ponieważ zawierają one skoncentrowane odżywianie, koń nie potrzebuje tyle, ile potrzebowałby standardowej komercyjnej paszy. „Są zaprojektowane do podawania w małych ilościach – może pół do dwóch funtów dziennie, podczas gdy prawdziwy koncentrat może być podawany w ilości od trzech do sześciu funtów dziennie lub więcej, w zależności od potrzeb konia” – mówi Lattimer. „To jest zasadniczo dlaczego balansery racji żywnościowych zostały wynalezione—dostarczanie innych składników odżywczych bez dostarczania nadmiaru energii, ale musimy być świadomi szybkości karmienia.” Ta różnica w szybkości karmienia oznacza również, że odżywcze procenty wymienione na etykietach muszą być interpretowane ostrożnie—na pierwszy rzut oka niektóre z bilansów składników odżywczych, takich jak białka i skrobia, mogą wydawać się zbyt wysokie. „Jeśli spojrzymy na wartość procentową, jak nas przyuczono, na etykiecie może być 20 procent cukrów i skrobi – co, jak wszyscy wiedzą, jest zbyt wysokie dla konia z syndromem metabolicznym, na przykład” – mówi Cubitt. „Ale karmisz tylko jeden funt dziennie konia o wadze 1000 funtów, a zatem rzeczywista ilość będzie zazwyczaj najniższym cukrem / skrobią paszy na rynku, nawet niższym niż produkty low-carb”. Dwadzieścia procent myszy jest nadal znacznie mniej niż 10 procent słonia, wyjaśnia. „Myślę, że etykiety wykorzystujące procenty były wartościowe 50 lat temu, ponieważ wszyscy karmiliśmy konie tymi samymi ilościami—około sześciu do ośmiu funtów dziennie,” dodaje Cubitt. „Ale teraz mamy niektórych ludzi karmiących sześć do ośmiu funtów i innych ludzi z doskonałym sianem, którzy karmią tylko jeden funt balansera racji żywnościowej. Przy tak dużym zróżnicowaniu w ilości, procenty już nic nie znaczą.” Zastosuj tę samą logikę do cen – 50-funtowa torba balansera racji kosztuje znacznie więcej niż ta sama ilość tradycyjnych pasz. „Worek jest dość drogi, ale to, na co ludzie muszą patrzeć, to koszt na konia na dzień”, mówi Cubitt. „Być może worek kosztuje $30, ale kiedy podzielisz to przez 50—jeden funt dziennie—aby uzyskać dzienny koszt karmienia konia, jest to w rzeczywistości bardzo opłacalne.” Słowo ostrożności Przy rozważaniu balansera racji żywnościowej, należy odpowiedzieć na jedno oczywiste pytanie: Jeśli podstawowa racja konia składająca się z paszy i ziarna (lub samej paszy) spełnia większość jego potrzeb żywieniowych, czy dodanie innego źródła białka, witamin i minerałów na wierzchu stworzy nadmiar niektórych składników odżywczych? „Mądrze jest poddać siano analizie”, mówi Nielsen. „Pastwisko to inna historia; trudniej jest określić poziom składników odżywczych, ponieważ te ciągle się zmieniają. Ale nawet w przypadku siana, jeśli kupujesz kilka bel co tydzień lub co drugi tydzień, każda partia będzie inna. Jeśli kupujesz dużą ilość siana z jednego źródła, możesz zlecić jego analizę i wiedzieć, czy spełni wymagania koni. Jeśli tak, nie ma potrzeby, by podawać balanser racji żywnościowej.” Z drugiej strony, jeśli twoja analiza ujawni braki żywieniowe, masz możliwość podawania koniowi suplementów, które zawierają tylko konkretne witaminy i minerały, których potrzebuje. „Jeśli znasz poziom składników odżywczych w sianku, możesz wykryć wszelkie niedobory” – mówi Nielsen. Ale to musi być zrobione ostrożnie. „Jednym z największych błędów popełnianych przez ludzi jest próba zapobiegania problemom poprzez dodanie zbyt dużej ilości określonego składnika odżywczego”, dodaje. „Zwykle lepiej jest nie próbować naprawiać rzeczy, które nie wymagają naprawy”. W rzeczywistości, oczywiście, większość ludzi z przeciętnymi, zdrowymi końmi nie zamierza mieć ocenionej wartości odżywczej każdego nowego ładunku siana – i to jest OK. „Dla właścicieli, którzy nie analizują swojego siana, a ich konie nie są chude, dostarczenie równoważnika racji żywieniowej jest prawdopodobnie mądrą strategią, aby upewnić się, że koń dostaje niezbędne witaminy, minerały i białko, zwłaszcza niektóre z ograniczających aminokwasów” – mówi Nielsen. „Te konie nie potrzebują dodatkowej energii, która pochodzi z typowej mieszanki zbożowej, ale mogą potrzebować pomocy w spełnieniu innych wymagań.”I tak, równoważnik racji żywnościowych może sprawić, że twój koń przekroczy zalecane minimum pewnych witamin i minerałów, które już dostaje z paszy, ale z kilkoma wyjątkami – takimi jak selen – jest mało prawdopodobne, że spowoduje to problem, mówi Nielsen: „Tutaj, w Stanach Zjednoczonych, wiele koni prawdopodobnie otrzymuje więcej składników odżywczych niż potrzebuje, tylko dlatego, że ludzie mają tendencję do przekarmiania ich lub są zbyt gorliwi w próbach zapewnienia wszystkiego, co może być potrzebne. Zazwyczaj nie stanowi to problemu, chyba że doprowadzimy do zachwiania równowagi poprzez przekarmienie niektórych składników odżywczych, które zakłócają wchłanianie innych składników odżywczych. Szczególnie w przypadku minerałów możemy doprowadzić do zaburzenia równowagi, gdy przesadzimy z suplementacją koni. Jednym z przykładów jest selen; możesz dostarczyć go zbyt wiele, jeśli zrobisz to źle.” Inne przykłady to wapń i fosfor – aby utrzymać właściwy stosunek wapnia do fosforu, koń musi spożywać więcej wapnia niż fosforu. „Niektóre minerały i minerały śladowe mogą reagować ze sobą i muszą być w odpowiednich proporcjach ze sobą”, wyjaśnia Lattimer, dodając, że miedź jest kolejnym składnikiem odżywczym budzącym obawy. „Koń musiałby zjeść dość dużo, żeby doprowadzić do zachwiania równowagi, ale może się to zdarzyć, jeśli osoba konsekwentnie się przekarmi. Nadmierne spożycie białka zazwyczaj nie jest szkodliwe, chyba że koń ma chorobę nerek.” Aby uniknąć znacznych nadwyżek, trzymaj się zalecanych rozmiarów porcji podczas karmienia równoważnikiem racji żywnościowej. „Rzeczą, której nie chcesz zrobić, jest pomylenie balansera racji żywnościowej z tradycyjną paszą, ponieważ wskaźnik karmienia dla balansera jest o wiele niższy”, mówi Nielsen. „Jeśli podajesz balancer w tempie, w jakim podajesz mieszankę zbożową, dostarczasz więcej składników odżywczych niż potrzeba, a to może stworzyć pewne problemy.” Mimo to, mówi Lattimer, „Jeśli koń przypadkowo dostałby się do worków z paszą i przejadłby się, prawdopodobnie bezpieczniej byłoby dla niego przejadać się balancerem niż typowym koncentratem, który jest wysokoenergetyczny ze skrobią i cukrem.” W skrócie, Nielsen mówi, „Jeśli karmisz typową paszę i podajesz balancer w zalecanych przez producenta dawkach, prawdopodobnie nie stworzysz problemów.” Zaspokojenie potrzeb żywieniowych twojego konia może być aktem równoważenia. Niektóre opcje żywieniowe mogą dostarczać zbyt wiele kalorii i wartości odżywczych, podczas gdy inne oferują ich zbyt mało. W takich przypadkach balansery racji żywnościowych mogą być najlepszym sposobem, aby uzyskać to, co właściwe.