Scotch Broth – Outlander on STARZ Episode 112

Witamy w domu, Jamie i Claire! Razem na zawsze, prawda?

Oczywiście, Jenny ma kilka rzeczy do powiedzenia swojemu dawno zaginionemu bratu, zanim usiądą na kolację i coś do jedzenia… dobrze, że postawiła ten garnek z rosołem na gotowanie, zanim J&C pojawił się w ogrodzie.

Scotch Broth pojawił się pod tą nazwą w książkach kucharskich po raz pierwszy w drugiej części XVIII wieku, choć odmiany tego gęstego, obfitego, gulaszu jak zupa były gotowane w żeliwnych kotłach przez Highlands przez setki lat wcześniej.

Moja mięsista wersja jest zdecydowanie od bogatszej kuchni, jak Lallybroch, raczej niż zrobiona przez jednego z Fraser’s crofters, który czułby się szczęśliwy mieć kość, aby umieścić w garnku, nigdy mind meat.

Tradycyjny Scotch Broth zaczyna się od jagnięciny. Jagnięcina może być trudna do znalezienia, a kiedy już się ją znajdzie, często jest droga. Natknąłem się na te kotlety, kiedy pewnego dnia byłem na zakupach w wielkim mieście. Oni byli ciasno w plecy mrożonej żywności sprawa, patrzejący zamrażarka palić i trochę poza ich time.

Per perfect dla polewki! Więc, poszedłem i zapukałem do szkła powyżej przypadku mięsa, aby złapać uwagę rzeźnika. Kiedy pokazałem mu moje kotlety, on klepnął 50% naklejki off na tam i wyszedłem szczęśliwy, oszczędny szef kuchni. Wiedział, że był szczęśliwy, aby uzyskać połowę oryginalnej cenie $ 12, więc był szczęśliwy butcher.

Jeśli nie można znaleźć jagnięciny, a następnie użyć wołowiny. Aby być uczciwym, więcej rolników miał bydło w Highlands niż owce przed Culloden, więc na pewno nie straci autentyczności albo.

Następnie w górę jest warzyw, a Scotch Broth jest chock full of them! Ta pora roku była najchudsza w Highlands, ponieważ zimowa uprawa jarmużu nie powiodła się, zanim wczesnowiosenne nasadzenia rolników jarmużu i szpinaku były gotowe do zbiorów.

Moja zeszłoroczna uprawa jarmużu nie jest inna. Mam tylko 3 rośliny w lewo, i wszystkie one bolted do nasion w ciągu ostatniego tygodnia. Oznacza to, że mój jarmuż jest trochę twardy, ale jest to zrównoważone przez wygląd kwitnących główek, które są wspaniałe lekko podsmażone w oliwie z oliwek, a także stanowią piękny garnirunek.

Zupa nie staje się dużo bardziej serdeczna niż ta! Garnek tej zupy nakarmi parę na tydzień…zaufaj mi. Mój Anglik i ja jesteśmy tego żywym dowodem.

Bochenek miodowo-maślanego chleba owsianego od Madame Jeanne’s świetnie smakuje obok.

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.