SNL Transcripts Tonight

5
(2)

Saturday Night Live Transcripts
Season 25: Episode 16

99p: Christopher Walken / Christina Aguilera

The Census

Census-Taker…..Tim Meadows
Mr. Leonard…..Christopher Walken

Census-Taker: Panie Leonard? Jestem z Biura Spisu Powszechnego Stanów Zjednoczonych. Wysłaliśmy panu formularz spisowy, ale nie odesłał go pan do nas.

Pan Leonard: Moja poczta piętrzy się jak szalona.

Census-Taker: Tak. Cóż, muszę tylko wypełnić z panem ten formularz. Uh… ile osób mieszka w tym domu?

Pan Leonard:O rany… dobre pytanie. Jestem kiepski z liczbami… Może 80.

Specjalista: 80 osób mieszka w tym mieszkaniu?

Pan Leonard: Wydaje się dużo, prawda? Nie 80. A może 4? Nie wiem… Jestem taki kiepski w szacowaniu…

Specjalista: Proszę się nie spieszyć i liczyć. Pan Leonard: Dobra, to ja… moja żona… nasze rośliny… mamy kilka batoników…

Licznik: No wie pan, nie liczymy batoników ani roślin…

Pan Leonard: No to jesteśmy tylko my dwaj. Kurczę, naprawdę przesadziłem z tymi 80!

Licznik: Słuchaj, nie przejmuj się tym. Wpiszę cię jako głównego rezydenta, dobrze? Czy jest pan obecnie zatrudniony? Pan Leonard: Tak… przez część czasu.

Census-Taker: Cóż, pracuje Pan/Pani w niepełnym wymiarze godzin. Przez ile dni w tygodniu?

Pan Leonard: Codziennie… ale tylko przez część dnia. Od 9 do 5.

Census-Taker: Więc pracuje pan cały dzień?

Pan Leonard: Nie powiedziałbym, że tak. Są ogromne kawałki czasu… w nocy… gdzie po prostu śpię. Całymi godzinami. To niedorzeczne.

Listonosz: Nie, to nie jest aż tak niedorzeczne. Panie Leonard, czy jest pan właścicielem tego mieszkania, czy je wynajmuje? Pan Leonard: Oczywiście. Musi pan zapytać jedną z pozostałych 79 osób.

Census-Taker: Ma pan na myśli swoją żonę?

Pan Leonard: Tak.

Census-Taker: Więc, czy mogę z nią porozmawiać?

Pan Leonard: Ona panu nie odpowie. To kocica.

Wykonawca spisu: Ma pan tam bobcata?

Pan Leonard: Cóż, mam pozwolenie. Proszę bardzo.

Census-Taker: To jest pozwolenie na prowadzenie salonu pielęgnacji paznokci.

Pan Leonard: Zły! Zły!

Census-Taker: To jest pozwolenie na występy uliczne.

Pan Leonard: Tak. Moja żona jest dużą częścią tego występu.

Census-Taker: Wie pan co? Dobrze. Panie Leonard, czy jest pan obywatelem Stanów Zjednoczonych?

Pan Leonard: Mam podwójne obywatelstwo Stanów Zjednoczonych i Florydy.

Losownik: Floryda jest częścią Stanów Zjednoczonych.

Pan Leonard: Nie wciskaj mi swojej polityki, kolego. Wiem tylko, że kiedy skończyłem 50 lat, dostałem paszport Florydy. Proszę bardzo.

Specjalista ds. spisu ludności: W porządku… to jest nowatorska kartka urodzinowa. I jest na niej napisane: „Jesteś już za górką. Oto paszport na Florydę”. To nie jest

prawdziwy paszport.

Pan Leonard: Nie wiem… wiesz? Ilekroć jadę na Florydę, pokazuję go na granicy i zawsze mnie wpuszczają!

Wykonawca spisu ludności: Proszę posłuchać, panie Leonard. Prawdziwy paszport nie miałby na sobie zdjęcia seksownej pielęgniarki. To jest żartobliwa karta.

Pan Leonard: Cóż… to cholernie fałszerstwo!

Wykonawca spisu ludności: Dobrze, kontynuujmy tak, jakby wszystko szło bardzo dobrze. Teraz, jak długo mieszka pan pod tym adresem?

Pan Leonard: O rany! Znowu te liczby!

Wykonawca spisu ludności: Proszę się nie spieszyć.

Pan Leonard: Cóż, co mówi większość ludzi?

Wykonawca spisu ludności: To nie jest ważne!

Pan Leonard: Czuję ogromną presję, aby zrobić to dobrze. Chcę wygrać ten samochód!

Census-Taker: Nie ma żadnego samochodu, panie Leonard! Jak długo pan tu mieszka? Kiedy się wprowadziłem, była wiosna, a Clinton był prezydentem… Dopiero co wyszedłem z więzienia… Powiedziałbym, że godzinę.

Wykonawca spisu: W porządku, powtórzę to jeszcze raz. Jest pan skazanym przestępcą, mieszkającym samotnie w mieszkaniu z kocurem. I pracuje pan 56 godzin tygodniowo jako uliczny performer.

Pan Leonard: Kiedy mówi pan to w ten sposób, moje życie brzmi cholernie dobrze!

Census-Taker: Wiesz co? Rozmawiałem z wieloma ludźmi w całym tym kraju… i twoje życie jest cholernie dobre. Chcesz się napić piwa?

Pan Leonard: Wiesz, chętnie bym się napił, ale… ..wiesz… ta stara kula u nogi…

Census-Taker: W porządku. Trzymaj się.

Pan Leonard: Miłego dnia. Znowu?! Właśnie to zrobiliśmy!

SNL Transcripts

Jak bardzo przydatny był ten post?

Ten post był ostatnio modyfikowany: Styczeń 3, 2019 5:23 am

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.