Straciłem 150 funtów dwa razy

Jak możesz uniknąć cofania się w swojej podróży odchudzającej

Alex Cowan

Follow

Sep 10, 2020 – 9 min read

Image by Author

Zawsze byłem duży od najmłodszych lat, kiedy zacząłem chodzić do szkoły w wieku 4 lat; Zawsze byłem największy w klasie, co najmniej dwa razy większy od następnego dziecka przez szkołę średnią i studia.

To zajęło mi aż do wieku 30 lat, aby w końcu osiągnąć zdrową wagę, dołączywszy Slimming World kilka lat wcześniej i tracąc ponad 150 funtów. Problem w tym, że to wszystko wróciło, a ja miałam nową misję, aby stracić je ponownie!

Slimming World był objawieniem. Przedstawili sposób, że mogę jeść co chcę, w tym chude mięso, warzywa, owoce i mieć niewielką ilość „syns”, które obejmowały wszystko z tłuszczu, cukru itp

To nie miało znaczenia, dlaczego to działało początkowo; byłem coraz wyniki. W moim pierwszym tygodniu straciłem pięć funtów, a następnie kolejne sześćdziesiąt funtów w ciągu następnych czterech miesięcy i ponad 150 funtów w ciągu następnych dwóch lat.

Mój partner również dołączył do mnie w SW i stracił około pięćdziesięciu funtów siebie. Jednak zmagała się z utrzymaniem motywacji przez dłuższy okres i w końcu wymknęła się z regularnych spotkań z powodu napiętego harmonogramu pracy.

SW działa poprzez zachęcanie do jedzenia pokarmów o niskiej gęstości kalorycznej, dowiedziałem się później. Pozwalając ludziom jeść tyle chudego białka, ile chcą, w połączeniu z węglowodanami pochodzenia roślinnego, można jeść więcej i czuć się pełniejszym.

Moją największą rewelacją było to, że ktoś może schudnąć, nie wykonując żadnych ćwiczeń. Miałam siedzącą pracę i pracowałam długo; nie miałam czasu na ćwiczenia. Inni w grupie SW również regularnie żartowali o tym, ile wypiją, ja z pewnością byłem stronniczy od okazjonalnych drinków, a to nie powstrzymało mnie przed utratą wagi.

Kiedy tracisz wagę w klubie takim jak ten, często zawierają rzeczy takie jak certyfikaty i naklejki, które są małą motywacją do osiągnięcia znaczących kamieni milowych. Było ponad sto naklejek na moim dzienniku odchudzania; wygrałem „Slimmer of the Month” co najmniej sześć razy i „Slimmer of the Week” więcej razy niż mogłem policzyć. Każdy certyfikat, który dostałam, powędrował na ścianę.

Mam ciągoty do rywalizacji na milę, a te naklejki i małe konkursy wyruszyły w wielką drogę. Byłam z nich taka dumna.

Czego się nauczyłam to:

  • Żywność nie musi smakować jak tektura podczas odchudzania. Możesz używać przypraw, ziół i robić sosy, które są niskokaloryczne.
  • Przygotowywanie jedzenia od podstaw jest najlepszym sposobem na schudnięcie, więc naucz się gotować, jeśli jeszcze tego nie potrafisz!
  • Utrata wagi jest w 100% zależna od tego, co spożywasz.
  • Odrobina pochwały przechodzi długą drogę i może być wyjątkowo motywująca.
  • Mieć wspierającego partnera zrobi świat różnicy.

Jak to poszło tak źle, po tym jak poszło tak dobrze?

Popełniłam katastrofalny błąd w mojej utracie wagi, nie ćwicząc, ustawiłam się na porażkę. Nie zajęłam się przyczyną mojego jedzenia, a tracąc na wadze, straciłam również dużo mięśni.

Moja utrata wagi doprowadziła również do rozwoju niektórych niezdrowych nawyków. W dni ważenia nie jadłem prawie nic, aby osiągnąć jak najlepszy wynik. Rozwinąłem też kilka niebezpiecznych sztuczek, kiedy mój tydzień nie poszedł zgodnie z planem.

Prawdziwym bodźcem do cofnięcia się była utrata ojca. Dowiedzieliśmy się, że miał raka w czwartym stadium i sześć miesięcy życia bez leczenia, ale mieli nadzieję, że z leczeniem przeżyje 18 miesięcy. On tylko zarządzane dziesięć miesięcy w końcu, ale dostał się do mnie zobaczyć w zdrowej wagi przed he died.

Strata mojego ojca wysłał mój picia i jedzenia w overdrive. Ponad 18 miesięcy, wszystkie z wagi wrócił, a ja byłem z powrotem do miejsca, gdzie zacząłem. Miałam nowy stres związany z prowadzeniem Startupu, a mój długoterminowy związek również się zakończył.

Picie stopniowo się pogarszało; w niektóre noce, zużywałam do dwóch butelek wina. Potem jadłem, co tylko chciałem. To zaczynało poważnie wpływać na moje zdrowie, kiedy wcześniej nie miałam żadnych istniejących warunków zdrowotnych.

Byłam zdegustowana sobą, że pozwoliłam sobie na to, zdjęłam wszystkie certyfikaty Slimming World i wyrzuciłam mój dziennik odchudzania.

Nie zasłużyłam już na nie.

Uzyskanie motywacji z powrotem

Zajęło mi to jeszcze trzy lata, aby uzyskać motywację z powrotem, aby spróbować ponownie, miałem kilka fałszywych startów i straciłem 20-30 funtów z Slimming World, ale zawsze wracał do mojego stałego stanu.

Przód do stycznia 2019 roku, a ja ustawiłem nowe cele w inny sposób niż w poprzednich latach. Głównie technika polegała na wybraniu wielu celów, które obejmowały łatwe do osiągnięcia jedynki i bardziej długoterminowe cele.

Celem, który ustawiłem wokół jedzenia, było zmniejszenie mojego rachunku za żywność. Domowy rachunek za żywność wynosił około 1000 dolarów miesięcznie, naprawdę śmieszną sumę pieniędzy dla siebie i kota. Jadłem śmieci i nie gotować regularnie.

Moim celem było zmniejszenie moich rachunków żywnościowych do poniżej 500 dolarów miesięcznie, nadal dużo, ale znaczna redukcja. Moje podejście było gotować częściej i używać moje resztki z kolacji jako lunch następnego dnia. Z pieczonego kurczaka na obiad, może stać się kanapki z kurczaka na kilka dni po, lub stać się białko w salad.

To podejście pracował dobrze przez pierwsze cztery miesiące roku, a kiedy moje urodziny przyszedł wokół, byłem nagle zła strona 30 i coraz bliżej do 40. Mój nowy cel był, że będę zdrowej wagi do czasu I hit 40.

Co zrobiłem inaczej drugi raz wokół

Nowa uchwała, aby zmniejszyć moje rachunki żywności nie, jednak adres potencjalny do poślizgu z powrotem do starych nawyków. I needed a different approach.

Slimming World pracował wcześniej, ale po kilku kolejnych nieudanych próbach z nim, straciłem wiarę. Nadal miałem kilka wspaniałych receptur do wykorzystania, i mogłem gotować, to były prawdziwe dary, które zyskałem od pierwszego razu wokół.

Po trzymając się celu rachunku żywności przez pięć miesięcy i tracąc trzydzieści funtów, musiałem zająć się potencjał do slajdu z powrotem. To było dobre, ale wiedziałem, że muszę zrobić coś innego, aby uniknąć pułapki, w którą wpadłem wcześniej.

Miałem moją dietę pod kontrolą, ale tym razem musiałem zrobić ćwiczenia. Moja determinacja doprowadziła mnie do przyłączenia się do siłowni Bootcamp; to był duży krok i bardzo intensywny krok w treningu. Pierwsza sesja była kompletnym bałaganem; jadłem przed pójściem, prawie zwymiotowałem i przez dwa dni po tym nie byłem w stanie poruszać ramionami. Ale wróciłem!

Zachęcali mnie do korzystania z MyFitnessPal, i wrócić do zasadniczego „kalorii w vs kalorii na zewnątrz”, z wyższym białka i tłuszczu i niższe carbohydrate.

Dali mi również kilka nowych przepisów, aby dodać do mojego repertuaru, w tym fantastyczny sos sałatkowy cytryna musztarda i gulasz wołowy kawy. Były też sporadyczne konkursy, w tym jeden na Boże Narodzenie, aby stracić najwięcej połączonych cali i funtów w ciągu czterech tygodni. Napędzany przez mojego konkurencyjnego streak, przyszedłem drugi straciwszy 12 funtów i dwa cale.

Six miesięcy później i straciłem prawie 100 funtów. Chodziłem na siłownię cztery razy w tygodniu i rozwinąłem pozytywny związek z jedzeniem.

Zmiana na początku roku może być zdrowa, a w moim przypadku było to uzyskanie większej pomocy. Zaczęłam pracować z osobistym trenerem, który pomógł mi zarządzać moją rutyną ćwiczeń, skupić się na celach ćwiczeń i poprawić moje nawyki żywieniowe. Mimo że uległy one poprawie, nadal od czasu do czasu miewałam złe nawyki. Będzie żartował z mojego śniadania do dziś, popcorn i peperami to nie jest dobre śniadanie.

Kiedy zaczęła się blokada Coronavirus, musiałem zarządzać moją rutyną ćwiczeń przez znaczącą zmianę. Moja siłownia przełączyła się na robienie bootcampów online, ale nie były one takie same. Moja aplikacja śledząca pokazała, że spalam mniej niż połowę liczby kalorii, które robiłem podczas sesji w siłowni in-person.

Spojrzałem na uzyskanie niektórych ciężarów, aby wykonać trening w domu, ale wszyscy inni mieli ten sam plan. Trening z ciężarami odpadał, bootcampy online nie działały, więc patrzyłem, żeby spróbować czegoś zupełnie nowego. I took up running.

Running był całkowicie nowy dla mnie; Zrobiłem trochę biegania w szkole, ale czułem, że to było bardziej jak kara niż forma ćwiczeń. Było coś, co kliknęło w moim mózgu, a ja utknąłem pracując w domu, moim jedynym prawdziwym towarzystwem był mój kot. Bieganie stało się nagle sposobem na dekompresję po długim dniu.

Rosłem do miłości do biegania w okresie zamknięcia. Dało mi to jasność i czas na myślenie. Jako ktoś, kto lubi myśleć kreatywnie i rozwiązywać problemy, ten czas podczas długiego biegu stał się momentem, w którym miałem najlepsze pomysły. Znalazłbym nowe rozwiązania, które zastosowałbym bezpośrednio w moim biznesie.

To nauczyło mnie, aby nie bać się zmieniać moich sesji ćwiczeń i próbować nowych rzeczy. Wyszedłem z zamknięcia straciwszy kolejne trzydzieści funtów i osiągnąłem mój cel na 2020 rok utraty pięćdziesięciu funtów.

Czego nauczyłem się po raz drugi tracąc ponad 150 funtów:

  • Konsekwencja jest kluczem do utraty wagi. To jest dzień w dzień-out wyborów, które sprawiają, że różnica. Nie można być świętym w ciągu tygodnia i jeść śmieci w weekend. You are going to make slow progress and get demoralized.
  • Count calories while losing weight, it may seem tedious, but like everything, it is about having a system in place to help you be consistent.
  • Count everything that goes into your mouth, if you can also weigh it. Rób to natychmiast, ponieważ jest to jedyny sposób na dokładne śledzenie. Zgadywanie prowadzi do błędów i demoralizujących wyników.
  • Bądź ze sobą szczery. Jeśli masz okropną minutę, godzinę, dzień, to jest w porządku. Postaraj się, aby następny dzień był lepszy i nie karz siebie.
  • Nie bój się uzyskać pomocy i przyznaj, że jej potrzebujesz. Upewnij się, że ktokolwiek, komu udzielasz pomocy, jest profesjonalistą, a nie telewizyjną/outubową sztuczką.
  • Żywność to sposób, w jaki tracisz na wadze; ćwiczenia są tym, co pomaga utrzymać utratę wagi.
  • Sesje ćwiczeń mogą być terapeutyczne i dają nowe możliwości kreatywności.

Jeden dodatkowy błąd, którego należy unikać

Utrata wagi podczas blokady Covid-19 była kolosalnym wyzwaniem i oznaczała, że musiałam zarządzać moją rutyną poprzez znaczącą zmianę.

Błędy są sposobem, w jaki się uczymy, i chociaż ten artykuł może pomóc uniknąć niektórych błędów, mogę zagwarantować, że trafisz na wyboje na drodze.

Błąd, na który wpadłam ostatnio po przebiegnięciu mojego pierwszego półmaratonu podczas blokady. Moje jedzenie od czasu do czasu graniczyło z binge, a były dni, kiedy czułem, że nie mogę przestać jeść, gdybym miał trochę czekolady lub chleba. I undo dobry dzień w pięć minutes.

Exercise sesje były również chore, w połowie drogi przez bieg bym nagle nie czuć, że mogę kontynuować i rozpocząć walking.

Po pewnym dochodzeniu i dyskusji, okazało się, że moje kalorie były o wiele za niskie dla ilości ćwiczeń, które robiłem. Ustawiłem mój cel kaloryczny na 1800 przez rok, ale moja utrata wagi miała plateaued, a moje biegi uderzały w ścianę. Mój trener zasugerował zwiększenie ich do 2100, a poprawa nastąpiła około tygodnia później.

To, co jesz, jest aktem równowagi, którym musisz zarządzać przez całą podróż, jeśli pójdziesz za nisko, wtedy może to spowodować niekorzystne wyniki.

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.