Dla kogoś, kto uważa się za stosunkowo aktywną osobę, na pewno oglądam dużo programów telewizyjnych. To znaczy, to super zabawa, super tanie, jestem domatorem i jak wielu ludzi w zimie, zwykle tylko opuszczam moje mieszkanie, gdy muszę zarobić pieniądze, kupić jedzenie lub zmusić się do ćwiczeń. Mam cieplejsze uczucia do Netflixa i Hulu niż do większości ludzi, jestem szalenie blisko zapisania się do HBO Go, i może lub nie oglądałem programy za pośrednictwem stron internetowych tylko po to, żeby nie musieć czekać na ich emisję na normalnych, bezpieczniejszych. Jestem telewizyjnym ćpunem na każdym kroku.
Więc, naturalnie, widziałem wiele wstępów do programów telewizyjnych. Niektóre z nich są po prostu o wiele za długie. Tak długie, że nawet jeśli uwielbiam dany program, nie mogę przewinąć go wystarczająco szybko (kaszel, kaszel, Gra o Tron). Niektóre z nich są oglądalne – ale nie robią ich pokazy sprawiedliwości, i są tam na granicy irytujące (ahem, How I Met Your Mother).
Ale istnieje kilka intro, które są naprawdę spektakularne. Tak spektakularne w rzeczywistości, że są one prawie tak przyjemne do oglądania, jak odcinki, które poprzedzają. Oto 13 intro, które są prawie tak wspaniałe jak same programy.
Świeży Książę
Dobra, więc na pewno nie oglądałbym tego intro w kółko. Wydaje się trochę długie i powtarzające się w niektórych miejscach, stąd jego ranking. Ale nadal czuję, że to klasyk. Nie jestem pewna, czy to wszystko przez ten zachwycający lakier w sprayu, czy to fakt, że Will Smith rapuje przez cały czas, czy to tylko z powodu mojego długotrwałego zauroczenia samym aktorem – ale to intro po prostu musiało trafić na listę.
Weeds
To jest piosenka, naprawdę. „Little Boxes” to idealna mieszanka nieco przerażająca, i jak to jest użyte w intro Weeds, bardziej niż nieco satyryczna. Nadaje ton całemu show, i jest właściwie całkiem ładne.
Firefly
Młody Nathan Fillion plus muzyka Cowboya – w kosmosie? Enough said.
The Office
Jako ktoś, kto pracował w biurze, nigdy nie sądziłem, że obrazy ludzi używających telefonów, niszczarek i chłodnic wody mogą przynieść mi tyle radości. Ale The Office intro sprawia, że zaczynam się uśmiechać, zanim jeszcze zacznie się prawdziwa komedia. I chociaż zawsze uważałam, że piosenka przewodnia The Office jest szalenie głośna w porównaniu do reszty dźwięków serialu, czuję się natychmiast szczęśliwa, gdy zaczyna grać.
The Mindy Project
To intro jest głośne, radosne i jasne – zupełnie jak Mindy. Zaczynam tańczyć za każdym razem, gdy je słyszę. Plus, zawiera prawie każdą postać, a jednocześnie jest na tyle krótkie, że nawet nie rozważam pominięcia go.
Hej Arnold
Nawet jako niecierpliwe, opętane telewizją dziecko cieszyłam się oglądając to intro. Jest idealnej długości, jest super kolorowe, a ilustracje są dope. Plus, mieszanka jazzującej muzyki i doskonałych krajobrazów miejskich sprawiają, że to intro czuje się jak początek przygody – nie tylko kolejny nudny preludium siedzieć przez przed show zaczyna. Chociaż prawie ciągły okrzyk Helgi „Hej Arnold” graniczy z irytacją, nadal uważam, że jest to jedno z najlepszych intro do programu telewizyjnego w latach 90-tych.
The Powerpuff Girls
Nawet jako dorosła kobieta uwielbiam to intro. To jak oglądanie eksplozji tęczy, podczas gdy na niebie pada deszcz brokatu. Jest po prostu takie słodkie i kolorowe. Co ważniejsze, kocham to intro za to, że faktycznie daje nam historię pochodzenia dziewczyn. I za pokazanie, że dziewczyny mogą być supertwardymi, genetycznie zmodyfikowanymi superbohaterkami – i nadal nosić kokardy we włosach.
Przyjaciele
Jestem prawie pewna, że żaden serial nie może pochwalić się posiadaniem lepszego intro niż Przyjaciele. Piosenka przewodnia oddaje istotę serialu w stu procentach, klaskanie jest zawsze idealnie zgrane w czasie, a cała ta fizyczna komedia i dobre serduszko pluskające się w fontannie jest po prostu zabawne do oglądania. Nie bez powodu wszyscy znamy słowa do tego utworu.
Broad City
The Broad City intro jest krótkie, słodkie, za każdym razem trochę inne i kolorowe jak diabli – tak jak sam program. Nie wydaje mi się, żebym kiedykolwiek widział intro tak krótkie jak to, ale pasuje do tego show idealnie. A ponieważ za każdym razem jest to inny zestaw trippy kolorów i projektów, nigdy go nie pomijam.
Dexter
Nigdy to, co w zasadzie sprowadza się do przeciętnej porannej rutyny, nie było tak niepokojące do oglądania. A jednak, nigdy nie mogłem odwrócić wzroku. Jest w tym coś dziwnie zmysłowego. Plus, wiesz, Michael C. Hall jest lisem.
The Walking Dead
To intro sprawia, że obrazy najbardziej nieszkodliwych rzeczy (porzucony miś w sekwencji tytułowej sezonu pierwszego, zegarek kieszonkowy w sezonie czwartym, itd.) wyglądają absolutnie przerażająco. I sekunda The Walking Dead’s theme song zaczyna grać, I legitimately czuć się jakbym był otoczony przez zombie. Całe to fantastyczne, postapokaliptyczne doświadczenie zaczyna się jeszcze przed rozpoczęciem odcinka. To idealny sposób, aby przygotować się na chaos, jaki panuje w życiu Ricka Grime’a.
True Detective
Podobnie jak portret detektywa Rusta Cohle’a w wykonaniu Matthew McConaugheya, to otwarcie jest zdumiewająco artystyczne i przerażająco piękne. Nie mogłem się powstrzymać od oglądania całej rzeczy przed każdym odcinkiem, bez względu na to, jak pełne napięcia pierwszy sezon dostał. A był on bardzo trzymający w napięciu.
True Blood
Uwielbiam wszystko w tym intro. W późniejszych sezonach, myślę, że to było rzeczywiście lepiej niż odcinki. Piosenka „Bad Things”, w połączeniu z klasycznymi i przerażającymi obrazami Głębokiego Południa sprawia, że ta sekwencja tytułowa jest właściwą mieszanką mroku, niebezpieczeństwa i południowej ziarnistości – jak sam serial.
Zdjęcia: True Blood/Facebook; Giphy/ /(13)
.