Peter C. Kiefer, konsultant sądowy, Arizona
Czy byłym więźniom powinno się przywrócić prawo do głosowania? Jeśli tak, czy będzie to miało jakikolwiek wpływ na obciążenie pracą sądów?
Tradycyjnie, oskarżeni skazani za przestępstwo tracili prawo do głosowania, zasiadania w ławie przysięgłych oraz (w większości stanów) posiadania broni palnej. Powszechnie uważano, że utrata prawa do głosowania jest trwała. Takie postrzeganie można zauważyć nawet teraz w niedawnym artykule New York Times, który skupia się na 6,2 mln obywateli z wyrokami za przestępstwa, którzy są pozbawieni prawa do głosowania.
Scenariusz badania Future of the Courts z 2018 r. zapytał, czy sądy będą zaangażowane w przywracanie praw wyborczych skazanym za przestępstwa w ciągu najbliższych dziesięciu lat. Spośród 293 respondentów, 37 uznało ten scenariusz za wysoce prawdopodobny, 116 uznało go za prawdopodobny, 95 uznało, że ma szanse 50-50, a 45 uznało go za mało prawdopodobny lub nieprawdopodobny. Większość respondentów (tryb) uważała, że jest to prawdopodobne, ale średnia przechyliła się nieznacznie w stronę kategorii scenariusza mającego 50-50 szans na stanie się rzeczywistością.
Krajobraz dotyczący dopuszczania skazanych przestępców do głosowania zmienia się. Wiele stanów pozwala teraz byłym przestępcom, którzy ukończyli swoje wyroki, na głosowanie. Przede wszystkim, w ostatnich wyborach, wyborcy na Florydzie zdecydowali się zezwolić byłym przestępcom na przywrócenie ich praw wyborczych po zakończeniu kary, co odwraca poprzednie prawo, które nakładało dożywotni zakaz głosowania na byłych przestępców. Zwrócenie się do sądu o zredukowanie wyroku skazującego za przestępstwo do wykroczenia lub usunięcie wyroku byłoby kolejnym sposobem, w jaki były skazany mógłby uzyskać prawo do głosowania.
Zależnie od tego, co byli więźniowie muszą zrobić, aby przywrócić prawa wyborcze, trend ten może mieć wpływ na sądy.
- Sądy mogą być zaangażowane w poświadczanie, że wyroki zostały zakończone i że żadne zarzuty nie pozostają aktywne i w toku.
- Sądy mogą być również zaangażowane w petycje o przywrócenie praw obywatelskich lub retroaktywną redukcję przestępstw do wykroczeń.
- W stanach, w których sędziowie startują w wyborach, perspektywa głosowania przez byłych przestępców może wpłynąć na strategie wyborcze. Kampanie sądowe „twardo stąpające po ziemi” mogą nie przemawiać do byłych więźniów, którym przywrócono prawa wyborcze.
Ex-Felons and Voting: The Changing Landscape
Maine i Vermont pozwalają byłym więźniom głosować bez ograniczeń. Czternaście stanów i Dystrykt Kolumbii automatycznie zezwalają byłym skazanym na rejestrację do głosowania po zwolnieniu z więzienia lub zakładu karnego.
Hawaii |
Maryland |
Montana |
Ohio |
Rhode Island |
Illinois |
Massachusetts |
New Hampshire |
Oregon |
Utah |
Indiana |
Michigan |
North Dakota |
Pennsylwania |
Dystrykt Kolumbii |
Dwadzieścia-Dwa stany automatycznie zezwalają byłym przestępcom na rejestrację do głosowania po odbyciu całej kary, wliczając w to pobyt w więzieniu, dozór kuratora i zwolnienie warunkowe.
Alaska | Connecticut | Kansas | New Jersey | Oklahoma | Waszyngton | |
Arkansas | Floryda | Luizjana | Nowy Meksyk | Karolina Południowa | Wirginia Zachodnia | |
Kalifornia | Georgia | Minnesota | Nowy Jork | Południowa Dakota | ||
Kolorado | . | Idaho | Missouri | Karolina Północna | Teksas |
That still leaves twelve states where ex-przestępcy muszą czekać długo po zakończeniu wyroku, aby poprosić o przywrócenie. Zazwyczaj oskarżeni muszą albo złożyć petycję do sądu, albo poprosić o ułaskawienie od gubernatora. Kentucky i Iowa mają dożywotnie zakazy.
Alabama | Iowa | Nebraska | Wirginia |
Arizona | Kentucky | Nevada | Wisconsin |
Delaware | Missisipi | Tennessee | Wyoming |
Argumenty za i przeciw przyznaniu byłym.Felons Voting Rights
- Ex-Felons powinny być dopuszczone do VoteThe prawo do głosowania jest podstawą naszego narodu demokracji i powinny być zagwarantowane każdemu obywatelowi. Uniemożliwianie głosowania byłym więźniom przyczynia się do podziałów rasowych, które polaryzują nasz kraj. Ponad dwa miliony Afroamerykanów (prawie 8 procent dorosłych czarnoskórych) jest pozbawionych prawa do głosowania z powodu skazania za przestępstwo, w porównaniu z niecałymi 2 procentami obywateli nieafroamerykańskich. Proces przywracania praw wyborczych byłym przestępcom różni się w poszczególnych stanach, co powoduje frustrację i brak zaufania do systemu. Kara musi być adekwatna do przewinienia, a dożywotnie pozbawienie praw wyborczych jest po prostu nieproporcjonalne w przypadku wszystkich przestępstw z wyjątkiem tych najpoważniejszych. Chociaż do tej pory sądy odrzucały skargi na ponowne uwłaszczenie byłych więźniów na podstawie 8. poprawki do Konstytucji USA zakazującej nadmiernego karania, grupy nadal twierdzą, że można wysunąć słuszny argument, iż dożywotnie pozbawienie praw wyborczych byłych więźniów jest niezgodne z konstytucją. Zezwolenie byłym przestępcom na głosowanie jest ważnym krokiem w kierunku reintegracji ludzi, którzy spłacili swój dług z powrotem do społeczeństwa.
- Ex-Felons Should Not Be Allowed to VoteSkazani przestępcy popełnili poważne przestępstwa. Ponieważ popełnili poważne przestępstwa, uważa się, że są nieuczciwi, niegodni zaufania i nie zasługują na prawo do głosowania. Argument ten został wzmocniony przez niedawne ujawnienie, że Nikolas Cruz, przyznający się do strzelania do liceum w Parkland, zarejestrował się do głosowania jeszcze w więzieniu hrabstwa Broward. Chociaż technicznie rzecz biorąc, incydent ten nie ma związku z omawianą kwestią (Cruz nie został jeszcze skazany), nie można zignorować jego znaczenia.
- Inne argumentyKierownikiem politycznym w tej rozmowie jest przekonanie, że byli więźniowie są skłonni głosować na Demokratów, stąd grupy konserwatywne mają tendencję do sprzeciwiania się inicjatywom dotyczącym praw wyborczych. Należy przeprowadzić więcej badań dotyczących tego poglądu. Na przykład jedno z badań dotyczyło byłych więźniów, którym gubernator Florydy Charlie Crist przyznał prawa wyborcze w latach 2007-2011. Spośród 150 000 byłych więźniów, którym przywrócono prawa wyborcze, tylko 32 000 (21 procent) zarejestrowało się i zagłosowało. Spośród nich, Afroamerykanie w przeważającej większości zarejestrowali się jako Demokraci (87 procent), ale nie-Afroamerykanie zarejestrowali się w 40 procentach jako Republikanie i w 34 procentach jako Demokraci. Należy pamiętać, że chociaż Afroamerykanie stanowią nieproporcjonalnie duży odsetek populacji więziennej w kraju (około 38 procent), w czystej liczbie, kaukascy więźniowie nadal stanowią największy odsetek.
Rasa | Liczba | Odsetek |
---|---|---|
Kaukascy | 105 297 | 58.2 |
Afroamerykanie | 68,764 | 38.0 |
Native-Americans | 4,076 | 2.3 |
Azjaci | 2,695 | 1.5 |
Pozwani
Aby ocenić status i przyszłość ponownego uwłaszczenia byłych przestępców, Alan Carlson, weteran sądowy z 40-letnim doświadczeniem w sądach najwyższych w San Francisco i Orange County w Kalifornii, a także w Justice Management Institute; Jeff Amram, administrator sądowy w Clark County Superior Court, Vancouver, Waszyngton; Andra Motyka, emerytowany administrator sądowy w Pierce County Superior Court, Tacoma, Waszyngton, Erie County, Pensylwania, oraz U. S. District Court for Western District.S. District Court for the Western District of Michigan; Sarah Brown-Clark, urzędnik sądowy sądu miejskiego w Youngstown, Ohio; Jeff Barlow, specjalista sądowy z Departamentu Sądownictwa w Oregonie; oraz Alan Slater, emerytowany urzędnik sądowy (36 lat), Orange County Superior Court, Kalifornia, oraz doradca Kalifornijskiego Biura Administracyjnego Sądów.
Pytania
Jak rozszerzenie praw wyborczych na byłych przestępców wpłynie na działalność sądów i obciążenie pracą?
Przywrócenie praw wyborczych byłym przestępcom będzie miało minimalny wpływ na sądy w opinii zarówno Alana Slatera, jak i Jeffa Amrama. Alan zauważył: „Rejestratorzy wyborców będą mieli dodatkową pracę do wykonania, ale po zarejestrowaniu osób do głosowania, sądy nie powinny mieć na to większego wpływu. Jednym z punktów spornych mogą być osoby, które w niektórych stanach (np. w Kalifornii) muszą dożywotnio zarejestrować się jako przestępcy seksualni. Można by argumentować, że nigdy w pełni nie „kończą” oni swoich wyroków i nie stają się uprawnieni do głosowania.” Jeff nie widział znaczącego problemu obciążenia pracą dla sądów, chyba że ustawodawca stanowy go narzuci. Stan Waszyngton zmienił prawo kilka lat temu, a wpływ na obciążenie pracą był niezauważalny.
Sarah Brown-Clark nie zauważyła, aby miało to wpływ na rzeczywisty proces sędzia-sąd; większość dodatkowej pracy zostanie podjęta przez urzędników sądowych. „Urzędnicy będą badać i zatwierdzać rejestry potencjalnych wyborców. Jednakże, w przypadkach, gdy przestępcy starają się o obniżenie opłat, może nastąpić wzrost aktywności na sali sądowej.”
Jeff Barlow zgodził się, że ta kwestia nie będzie miała tak dużego wpływu, jak uwolnienie od zarzutów (expungements) i programy oczyszczania rejestru karnego. „Większym problemem dla sądów, jak sądzę, będą rejestry i kwestie związane z kontrolą dostępu do danych. „Myślę, że większość obciążenia pracą spadnie na biura wyborcze. Jeśli były więzień będzie musiał złożyć w sądzie wniosek o przywrócenie praw lub zaświadczenie o odbyciu kary, będzie to miało wpływ na obciążenie sądu, ale nie będzie ono znaczne. While some ex-felons are determined to vote, the vast majority, I suspect, are not and unfortunately won’t bother.”
Alan Carlson pointed out that if the law takes effect „automatically” when an ex-felon finishes the sentence, with no need to go to court to get a ruling to this effect, it will probably not have much effect. „Ale jeśli prawo stanowi, że dana osoba musi udać się do sądu, aby odzyskać prawa wyborcze, ktoś (tj. ofiara?) może zakwestionować przywrócenie praw, lub że sąd musi poświadczyć, że wszystkie aspekty wyroku zostały zakończone, może to mieć wpływ. Początkowo mogłoby to być „uderzenie”, aby poradzić sobie z nagromadzonymi „zaległościami”, ale szybko by się zmniejszyło. Kalifornia przeszła przez to kilka lat temu dzięki ustawom zmieniającym definicję przestępstwa w mniej poważnych przypadkach i pozwalającym oskarżonym przychodzić do sądu i uzyskać redukcję zarzutów. W San Diego obrońcy z urzędu złożyli od 5 do 6 tysięcy petycji w ciągu pierwszych kilku tygodni, ale w ciągu kilku miesięcy to się zmniejszyło.”
Czy rozszerzenie praw wyborczych na byłych przestępców jest preferowaną przyszłością?
Sarah Brown-Clark, Andra Motyka i Alan Slater zgodzili się, że przywrócenie praw wyborczych byłym przestępcom jest preferowaną przyszłością. Andra uważała, że stany mogą wybrać jedną z kilku opcji: pozwolić więźniom głosować podczas pobytu w więzieniu, pozwolić byłym przestępcom głosować po wyjściu na wolność lub pozwolić byłym przestępcom głosować po zakończeniu odbywania kary. Stany mogą wybrać opcję, która budzi najmniej zastrzeżeń wśród wyborców w danym stanie. Alan Slater uznał przywrócenie praw wyborczych osobom, które wypełniły swój „dług wobec społeczeństwa” za dobrą i właściwą politykę. „Myślę, że stanowi to przynajmniej pewną zachętę do dalszego uczestnictwa jako dobry obywatel, a nie powrotu do życia przestępczego i z powrotem do więzienia”.
Alan Carlson powiedział, że jest to jego preferowana przyszłość, ale nie jest przekonany, że większość społeczeństwa się z tym zgadza. Ponieważ tak niewielu ludzi i tak głosuje, ci, którzy tego nie robią, nie będą widzieli nic złego w uniemożliwianiu innym głosowania. Są też ludzie, którzy ustanawiają bariery dla głosowania, opierając się na groźbie oszustwa wyborczego. Nie będą oni popierać przywrócenia praw wyborczych byłym przestępcom.
Jeśli wystarczająca liczba Amerykanów uwierzy w zmniejszenie wpływu przeszłego systemowego rasizmu w systemie sprawiedliwości, Alan Carlson uważa, że pojawi się trend w kierunku przywrócenia praw wyborczych. „Musi również istnieć poczucie, że kiedy ktoś odsiedział swoje i zastosował się do wszystkich warunków wyroku, wtedy społeczeństwo musi zaakceptować go z powrotem i uznać za zrehabilitowanego, przynajmniej jeśli chodzi o głosowanie”. Dalsze uniemożliwianie osobie możliwości głosowania, kiedy już „odsiedzi swoje” tak naprawdę mówi, że jeszcze nie odsiedziała swojego czasu i czyni ją mniej oddaną społeczeństwu, które „nie chce odpuścić.”
Chociaż Jeff Amram powiedział, że uważa za prawdopodobne, iż odsetek głosujących zbrodniarzy będzie niewielki, to nadal powinna to być preferowana przyszłość.
W podsumowaniu
Podziękowania dla Alana Carlsona, Sarah Brown-Clark, Jeffa Amrama, Alana Slatera, Andry Motyki i Jeffa Barlowa za pomoc w analizie tego dynamicznego trendu, który dotyka naród. Wpływ, jaki będzie on miał na sądy, wydaje się wciąż do rozstrzygnięcia, w zależności od tego, jak zostaną napisane nowe prawa, ale istnieje zgoda, że jest to preferowana przyszłość.