Nie wiem zbyt wiele o winie, aby być całkiem szczerym. Piję wino, które moim zdaniem dobrze smakuje i pewnie dlatego zdecydowałem się na wino De Grendel. Jakość rzeczy, łatwe do picia i niedrogie – ze wszystkimi nagrodami do bagażnika (na wszelki wypadek, gdyby w pokoju był snob wina!).
Najstarszym winem, jakie pamiętam, że spożywałem, była butelka Nederberg Baronne 1979, którą dzieliłem z resztą motłochu na wieczorze kawalerskim Faceta Filmowego w (Jennifer) Arniston kilka miesięcy wstecz. Było całkiem niezłe, o ile dobrze pamiętam… (wieczór się „rozkręcał”).
Niektórzy z Was mogą być pod wrażeniem wspomnianego rocznika. Nie powinniście być – brakuje mu 252 lat do najstarszego istniejącego wina nadającego się do picia. Mówię oczywiście o Rüdesheimer Apostelwein 1727.
Rüdesheimer Apostelwein 1727
Sprawdźcie to, z finestandrarest.com:
Miasto Brema posiada słynny Ratskeller czyli ratusz, pod którym znajduje się legendarna piwnica znana jako Schatzkammer (piwnica skarbów). Znajduje się tu 12 bardzo dużych, misternie rzeźbionych beczek z winem pochodzących z XVII i XVIII wieku, nazwanych na cześć 12 Apostołów. Najstarsza pochodzi z 1653 roku, ale wino nie nadaje się już do picia. Najsłynniejsza jest beczka Judasza, zawierająca wino z Rudesheim z rocznika 1727, uznawanego za najlepszy rocznik XVIII wieku. Wino z tej beczki nigdy nie zostało sprzedane, ale okresowo bardzo małe ilości były butelkowane jako prezenty obywatelskie od gminy Bremen dla ważnych dygnitarzy, wizytujących głów państw, rodzin królewskich itp. Po odciągnięciu wina w ten sposób beczka (o pojemności około 3000 litrów +) była uzupełniana młodym winem Rudesheim o najwyższej jakości. W ten sposób beczka zostaje odświeżona, ponieważ stare wino odżywia się cukrami zawartymi w młodym. Ale tylko garstka półbutelek została pobrana za jednym razem, a więc to uzupełniające wino stanowi jedynie niewielki procent całej objętości, której znaczną część stanowi nadal oryginalne wino z 1727 r.
Jest to, po prostu, najstarsze nadające się do picia wino, jakie istnieje.
Renomowany autorytet w dziedzinie degustacji win i starych win, Michael Broadbent, próbował tego właśnie wina:
Po raz pierwszy spróbowałem 1727 w Schloss Vollrads w 1973 roku podczas degustacji win świata z okazji 80. urodzin hrabiego Matushkaâ⒬┢. Kolejna pamiętna okazja miała miejsce podczas kolacji w Sydney, wieczorem podczas mojej pierwszej wizyty w Australii w lutym 1977 roku. Na powitanie mój gospodarz, nieposkromiony Len Evans, zaprosił premiera i grupę najlepszych smakoszy. Wśród innych szlachetnych i rzadkich win był ten 250-letni Hock. Gdy już miało być podane, rozległ się trzask, po którym rozległ się pełen udręki australijski głos ââ’ËœGee Len, sorry weââ’â┢ll just have to have the 1928ââ’┢! (Kelner Anders Ousbach, który upuścił garść łyżek, był znawcą win i śpiewakiem operowym
znanym ze swoich praktycznych żartów).
Bardzo dobre – jestem pewien, że każdy w pokoju postarzał się do podobnego rocznika podczas tego małego incydentu!
Jeśli masz ochotę na degustację RĂƒÂ¼desheimer Apostelwein 1727, możesz je zamówić z obszernej piwnicy win przechowywanej w historycznym hotelu Graycliff (tutaj) w Nassau na Bahamach.
I warn you though, it’s probably a bit pricy.
And what better moment to remind you that this week’s EuroMillions lottery is sitting at R1 billion – the EXACT minimum required for a mention on 2oceansvibe! KLIKNIJ TUTAJ, aby wziąć udział.
To powinno załatwić twoją małą wycieczkę do Graycliff!