Walleye trolling jest niezwykle skutecznym sposobem na szybkie znalezienie i złowienie ryb. Co ciekawe, niektórzy wędkarze unikają trollingu, podczas gdy inni stosują go niemal wyłącznie. Wniosek z tego taki, że jest to niezwykle skuteczna taktyka połowu ryb, szczególnie podczas sezonu na otwartych wodach. Aby pomóc nam poruszyć temat trollingu na walleye, zaprosiliśmy Mike’a Hehnera, który nie boi się trollingu w każdej chwili.
Troy Lindner: Mike, łowisz wiele różnych ryb w wielu różnych sytuacjach. Jakie są według Ciebie powody, dla których trolling jest tak skuteczny?
Mike Hehner: Numer jeden, ręce w dół, powiedziałbym, że to przykrycie wody. Kiedy trollingujesz, pokonujesz ogromne ilości wody w poszukiwaniu ryb, a wiele gatunków, które łowimy porusza się sezonowo, a nawet codziennie, więc szukasz aktywnych ryb i używasz swojej elektroniki. Dzięki trollingowi i przykryciu wody dowiadujemy się, gdzie ryby przynętowe są ustawione w słupie wody, a także gdzie są drapieżniki, więc możemy odpowiednio ustawić przynęty. Pokrycie wody to powód numer jeden, dla którego trolling jest świetny. Innym dobrym powodem jest to, że jeśli łowisz na nowym akwenie, nowym jeziorze lub nowym zbiorniku wodnym, to gdzie tam łowisz? Jak znaleźć dobre miejsca? Jeśli po prostu założysz przynętę i ustawisz silnik do przodu i zaczniesz trollingować i pokrywać wodę, znajdziesz dobre siedlisko, dobrą strukturę i ryby, które będą celem.
Troy Lindner: Sezonowo, czy powiedziałbyś, że są lepsze czasy na trolling niż inne?
Mike Hehner: Moim zdaniem, nie ma złej pory na trolling. Trolluję od momentu, gdy lód się skończy, do momentu, gdy znów się oblodzi. Od łowienia brązowych pstrągów i walleye na początku kwietnia i maja, aż do listopada, kiedy łowisz musky. Nie ma złej pory na trolling, ale właśnie teraz, w połowie lipca, jest świetny czas na trolling walleya na otwartej wodzie. Wypłyń na wodę i załóż leadcore, aby namierzyć zawieszone walleye, które wiszą przy ławicach tullibee. Może to być również dobry czas, aby wybrać się nad rzekę i trollingować na walleye i bassy. To powiedziawszy, właśnie teraz jest najlepszy czas na trolling na jeziorach Michigan i Superior w poszukiwaniu pstrągów i łososi. Nigdy nie ma złego czasu na trolling!
Troy Lindner: Jaki jest najważniejszy sprzęt potrzebny do trollingu?
Mike Hehner: Nie potrzebujesz dużej łodzi, aby być dobrym trollerem. Największym kluczem do sukcesu w trollingu jest odpowiednie uzbrojenie łodzi. Mam tutaj małą łódź, Lund Pro Guide 1725 i mogę nią trollingować na większości wód. Wypływam tą łodzią na jezioro Superior i jezioro Michigan i trolluję pstrągi i łososie. Dzięki temu, że mam łódkę tak przygotowaną, mogę nią łowić prawie wszystko. Pierwszą rzeczą, której będziesz potrzebował jest dobry zestaw uchwytów na wędki, a ja mam kilka rodzajów zamontowanych w mojej łodzi.
Pierwszy z nich to standardowy uchwyt na wędki Cannon z przedłużeniem, aby wyciągnąć wędkę ponad łódź, a drugi to aluminiowy uchwyt na wędki, który jest trochę bardziej sztywny. Solidny, sztywny uchwyt na wędkę jest dobry w sytuacjach, gdy trollingujesz łososia z dipsy divers na dużych ciężkich wędkach i jest dużo momentu obrotowego ciągnącego na wędkę, lub może jesteś musky trolling z dużymi crankbaitami.
Następnym będzie down-rigger i jest wiele różnych typów down-riggerów. Ja mam mniejszy ręczny down-rigger i ponownie, jest on zamontowany na systemie SportTrak i mogę go ustawić na łodzi gdziekolwiek potrzebuję.
Jeśli chodzi o inne akcesoria do trollingu, mamy deski Off Shore, aby odsunąć twoje liny od łodzi. Mamy ciężarki zatrzaskowe, które można przypiąć do linki, aby sprowadzić przynętę na głębokość. Dipsy Divers to przyrządy, które schodzą głęboko i na bok, aby ściągnąć wahadłówki, błystki i muchy do połowu łososia i pstrąga. Kolejnym ważnym elementem wyposażenia do trollingu jest podbierak z długim, wysuwanym uchwytem i dobrym koszem. Ostatnim, ale nie mniej ważnym elementem wyposażenia jest zestaw wędka i kołowrotek. Świetną propozycją jest St. Croix Eyecon 8’6″, czyli szklana wędka o średniej mocy i umiarkowanej akcji. Jest nieco bardziej miękkie z przyjemnym, łatwym ugięciem do walki z rybami. Sparuj ją z kołowrotkiem Daiwa Sealine – posiadanie licznika linii jest ważne, ponieważ podczas trollingu replikacja jest wszystkim, a z licznikiem linii jesteś w stanie odtworzyć, jak daleko wysuwasz swoją przynętę za każdym razem, gdy złapiesz rybę.