Residents of Salem gathered Wednesday to mark a shameful chapter of American history and remember the 19 men and women who were accused and convicted of being witches in 1692.
Miasto poświęciło nowy pomnik na Proctor’s Ledge, w miejscu, gdzie 325 lat temu pięć kobiet zostało powieszonych za czary.
Mieszkańcy Salem i potomkowie osób skazanych na śmierć zebrali się na krzesłach przy nowym pomniku na ceremonię poświęcenia. Pomnik jest świeżo urządzoną działką w kształcie półksiężyca z nasadzeniami, ściółką i granitową ścianą. Chunky, szare bloki są wyryte z nazwiskami ofiar i daty zostały zabite.
The Rev. Jeffrey Barz-Snell, z Pierwszego Kościoła w Salem, powitał tłum.
„Nie powinno nas tu być dzisiaj,” powiedział stanowczo. „Nie powinniśmy być tutaj poświęcając ten pomnik i odkładając na bok ten mały skrawek skalistej ziemi. Nie powinniśmy tutaj upamiętniać rozdzierającej serce i tragicznej utraty życia, ludzi, którzy zostali fałszywie i niesprawiedliwie oskarżeni o bycie w sidłach diabła.”
Barz-Snell dodał, że w 1692 roku, Rebecca Nurse, która była jedną z pięciu zabitych na Proctor’s Ledge w gorące, lipcowe popołudnie, jak dzisiaj, była członkiem jego kongregacji. Barz-Snell powiedział, że jego poprzednik, ks. Nicholas Noyes, pomógł rozniecić płomienie histerii, które ogarnęły Salem.
„Chcielibyśmy myśleć, że nauczyliśmy się od zła i traumatycznych wyborów dokonanych 325 lat temu. Chcielibyśmy myśleć, że staliśmy się lepszymi ludźmi” – powiedział Barz-Snell. „Prawda jest taka, że lekcje z Salem nie są wyuczone tylko raz, ale muszą być wyuczone i ponownie wyuczone przez każde pokolenie.”
Wśród potomków była Gail Garda, prezes Stowarzyszenia Rodziny Towne i krewna Rebeki Nurse. Towne było panieńskim nazwiskiem Nurse.
Garda poprosił tłum, aby wyobraził sobie, jak ciężko było osadnikom, którzy wyemigrowali z Anglii do Massachusetts, szukając lepszego życia i wolności religijnej.
„Któż mógłby sobie wyobrazić, że pośród wszystkich innych obaw, z którymi się wtedy borykali – ataki Indian, inwazja Francuzów, epidemie – w ciągu krótkiego okresu miesięcy, od lutego do września, tych 19 niewinnych ludzi zostanie skazanych za czary i przywiezionych tutaj do Proctor’s Ledge, aby ich powiesić”, powiedziała. „Tak daleko, jak możemy powiedzieć z wszystkich zapisów, oskarżeni byli zwykłymi ludźmi, nie różniącymi się od każdego z nas tutaj dzisiaj.”
Inni narysowali paralele do społeczeństwa dzisiaj, w tym burmistrz Salem Kim Driscoll.
„Proctor’s Ledge jest miejscem, obiektem, ale jest to również idea i jest to również pamięć,” powiedział Driscoll. „Dziedzictwo tego, co się tutaj wydarzyło, przenika do wyobraźni i świadomości naszej społeczności, naszego Commonwealthu, a nawet naszego kraju.”
Radny miejski David Eppley przywołał nazwy dzielnic w Salem – Witchcraft Heights i Gallows Hill – dzieląc się tym, jak niemożliwe było zaoferowanie przeprosin dotkniętym rodzinom i potomkom.
„Jedynym sposobem, w jaki wiem, że Salem i jego przywódcy polityczni mogą odpokutować za tak haniebne czyny, jest dalsze służenie jako historia ostrzegawcza dla reszty narodu i tego świata o tym, co ostatecznie może się zdarzyć, gdy zamienisz swojego sąsiada w 'innego’.”
Proctor’s Ledge zostało zidentyfikowane jako miejsce egzekucji w styczniu 2016 roku przez zespół badaczy, w skład którego wchodził profesor Salem State University Emerson „Tad” Baker.
„Mam szczerą nadzieję, że dzisiejszy dzień wyznacza nowy rozdział w tym, jak Salem traktuje procesy czarownic” – powiedział ze sceny historyk. „Staliśmy się 'Miastem Czarownic’ w 1892 roku, w dwusetną rocznicę procesów. Choć stało się tak głównie z powodów komercyjnych, postrzegam ten przydomek jako szkarłatną literę, którą Salem samo sobie narzuciło. W końcu termin 'polowanie na czarownice’ jest synonimem Salem i stoi jako symbol prześladowań, fanatyzmu, niesprawiedliwości i pośpiechu w osądzaniu.”
Baker dodał, że z tym tytułem wiąże się odpowiedzialność.
„Więc od tego czasu mam nadzieję, że mieszkańcy i odwiedzający Salem będą traktować tragiczne wydarzenia z 1692 roku z większym szacunkiem, który im się należy,” powiedział. „Potrzebujemy mniej świętowania w październiku, a więcej upamiętnienia i trzeźwej refleksji przez cały rok.”
Rev. Barz-Snell zakończył ceremonię poświęcenia „modlitwą poświęcenia” – zwykle przywoływaną podczas pogrzebów, aby pomóc ofiarom w spokojnym, wiecznym odpoczynku.
Pomnik Proctor’s Ledge ma być miejscem spokojnej refleksji. Znajduje się w dzielnicy mieszkalnej, zaledwie przecznicę od sklepu Walgreens. Nie jest to pierwszy pomnik procesu czarownic w Salem – inny został odsłonięty w 1992 roku z okazji 300 rocznicy powieszenia. Mimo to, niektórzy twierdzą, że ten nowy od dawna był oczekiwany.
Posłuchaj historii tutaj:
.