Czy naprawdę warto mieć psa na studiach?

Jako studenci college’u, mamy tendencję do przytłaczania siebie powodując nas do stresu zbyt wiele. Mamy tak wiele niepokoju między egzaminami, papierami i angażowaniem się w nasze kierunki, że zapominamy usiąść i zrelaksować się czasami.

Większość szkół uznaje tę presję, jaką studenci kładą na siebie, ale tylko podczas tygodnia finałów. Uniwersytety zazwyczaj robią wszystkie rodzaje działań uwalniających stres, aby pomóc uczniom pozbyć się ich umysłu z ich pracy.

Jedna z działalności zazwyczaj obejmuje sprowadzanie psów dla studentów do zabawy. Psy są udowodnione, aby pomóc ludziom złagodzić zbudowany stres wewnątrz. Wydobywają szczęśliwą stronę ludzi nawet w niektórych z najciemniejszych dni.

Ale niektórzy studenci biorą to o krok dalej i zabierają swoje psy z nimi do szkoły. Jest to ogromna odpowiedzialność dla studenta college’u i może wydawać się na początku, aby tylko zwiększyć poziom stresu. Ale większość studentów, którzy decydują się rzeczywiście podjąć odpowiedzialność powiedzieć, że jest warte dodatkowej pracy.

Poniżej są kilka studentów z psami w college’u. Większość z nich mówi, że uwielbiają mieć futrzanego przyjaciela, który zawsze rozjaśnia im dzień, nawet w najgorsze dni w szkole. Chodzi mi o to, jak mógłbyś się nie uśmiechać, kiedy masz kogoś, kto czeka na ciebie przy drzwiach za każdym razem, gdy wracasz do swojego miejsca?

Zapytaliśmy studentów college’u, dlaczego uwielbiają mieć psa przy sobie i jak to wpływa na ich życie w szkole.

Jesaulyn Atofau, 21

Zdobycie psa i bycie studentem jest prawdopodobnie najbardziej stresującym, ale i ekscytującym wyzwaniem, jakie podjęłam w całej mojej karierze na studiach. Nauczyło mnie to, jak być odpowiedzialnym, jak oszczędzać pieniądze trochę lepiej ze wszystkimi przypadkowymi rachunkami od weterynarza i niespodziankami, które się z nimi wiążą i koniecznością uwzględnienia go we wszystkim, co robię. Moje plany dosłownie pracują wokół niego. Bycie dziewczyną z miasta w małym miasteczku studenckim może czasami doprowadzić mnie do szaleństwa, więc uwielbiam być w stanie po prostu wskoczyć do mojego samochodu z Silverem i jechać bez celu. Za każdym razem, gdy dostajemy kawę, on oczekuje pupaccino.

Posiadanie psa w college’u przynosi mi korzyści w sposób, w jaki nigdy nie myślałam, że będzie. Za każdym razem, gdy się uczę i potrzebuję przerwy lub ukojenia, zabieram go do parku lub jadę do miasta na lody (dla niego) i smakołyki – to jego ulubione. Czasami robienie tych samych rzeczy codziennie może stać się naprawdę powtarzalne w szkole i równoważeniu pracy, więc zdecydowanie polecam zdobycie psa dla studentów, którzy często nudzą się tym cyklem. Nie jest to łatwe zadanie, ale zdecydowanie najbardziej satysfakcjonujące.

Matt Brubaker, 20

Uwielbiam to, że moi współlokatorzy i ja mamy psa w zeszłym roku, ponieważ dodaje to zupełnie inny klimat do naszego życia. Kiedy wchodzimy do domu po naszych zajęciach, ona zawsze wita nas z największym uśmiechem i macha ogonem na milę. Jest świetnym partnerem do rozmowy praktycznie z każdym, ponieważ kto nie lubi słodkiego szczeniaka.

Wydaje się, że zawsze jest tam dla nas, kiedy jesteśmy zestresowani nauką do egzaminu i daje nam coś, co pozwala nam oderwać myśli od całej pracy w szkole. Wiem, że wszyscy możemy się zgodzić, że zdobycie psa w naszym pierwszym roku życia poza kampusem było jednym z najlepszych wyborów, jakich dokonaliśmy.

Ali Berkey, 20

W styczniu 2016 roku odszedł mój 14-letni briard, Chewie. Moja mama zadzwoniła do mnie i miałam złamane serce. Cierpiąc na depresję na i off od 16 roku życia, ta śmierć rzuciła mnie w kolejną jamę ciemności. Pewnego kwietniowego poranka, ja i moja współlokatorka szłyśmy na zajęcia i obie postanowiłyśmy ominąć lekcje i pójść na kawę. Kiedy się odwróciłyśmy, wpadłyśmy na rodzinę shiba inu. Mama, tata i dwa szczeniaki podbiegli do nas, a ja po prostu wzięłam jednego z nich na ręce… I WOW! Zakochałam się w tej małej puszystej kulce czystego szczęścia i zdecydowałam się podjąć ryzykowny krok posiadania szczeniaka.

Po czterech miesiącach z Riku, jestem bardzo szczęśliwa… Posiadanie psa na studiach ma swoje poświęcenia. Nie ma mowy o wychodzeniu na całą noc lub zapominaniu o powrocie do domu po zajęciach – on zawsze coś niszczy, prawdopodobnie podręcznik. To ciągłe przypomnienie, że mogę coś robić i powinnam. Riku jest najszczęśliwszą, najczystszą małą kulką destrukcji, na jaką mogłam się zdecydować. Kocham go z całego serca.

Meghan Cavanaugh, 20

Uwielbiam mieć psa w szkole, ponieważ wspaniale jest wracać do domu do niej i wiedzieć, że tam na mnie czeka. Dotrzymuje mi towarzystwa. I zawsze jest w dobrym humorze, co wprawia mnie w dobry nastrój, gdy mam wielki test lub coś innego, co mnie stresuje! Ona jest najlepsza.

Caroline Bardo, 20

Mój pies jest moim najlepszym przyjacielem – brzmi bardzo ogólnie. Ale poważnie posiadanie psa na studiach było prawdopodobnie jedną z najlepszych decyzji, jakie podjęłam, odkąd go uratowałam. Nauczył mnie, że muszę być odpowiedzialna za coś innego niż ja sama.

Chłopcy? Zapomnij o nich. Teraz możesz przytulać się o każdej porze dnia ze swoim najlepszym przyjacielem. Powrót do domu z zajęć wyczerpany i wtulenie się w łóżko ze swoim psem to jedno z najlepszych uczuć.

Nie tylko psy cię nie osądzają, ale sprawiają, że czujesz się lepiej ze sobą i rozśmieszają cię nawet wtedy, gdy nie jesteś w nastroju lub jesteś smutny. W przeszłości zmagałem się z depresją, więc posiadanie psa u boku przez cały czas tak bardzo mi pomogło, dają ci bezwarunkową miłość i nigdy nie sprawią, że poczujesz się źle.

Timothy Carroll, 20

Uwielbiam mieć psa w szkole, ponieważ jest świetną motywacją do pozostania aktywnym, przyjacielem, który zawsze czeka na mnie w domu, i pomaga mi regulować mój harmonogram (wstawanie rano, konieczność karmienia go, wyprowadzania, itp.)

Britt Ashley, 21

Myślę, że moją ulubioną częścią posiadania psa w szkole jest możliwość powrotu do domu po stresującym dniu i natychmiastowe powitanie przez zwierzę, które tak bardzo cię kocha. To bardzo łagodzi stres wiedząc, że masz zwierzę, do którego możesz wrócić do domu po ciężkim teście. Dodatkowo jest to dobra wymówka, aby zrobić sobie przerwę w środku dnia i wyjść na spacer na zewnątrz przy ładnej pogodzie ze swoim zwierzakiem.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.